Gwardzistki upolowały Sokoła

Siatkarki Impel Gwardii Wrocław potrzebowały 63 minut, aby zwyciężyć czwarty zespół I ligi kobiet, Sokoła Chorzów. W trzech setach gwardzistki bez problemów uporały się z rywalkami. Zwycięstwo pozwoliło Gwardii utrzymać się na fotelu lidera.

Po pierwszych akcjach spotkania we Wrocławiu na tablicy wyników pojawił się rezultat 4:1 dla gospodyń, które znakomicie zagrywały i wyprowadzały kąśliwe kontry. Skuteczny atak "z jednej nogi" Zuzanny Efimienko pozwolił Impel Gwardii wyjść na prowadzenie 8:4. Bardzo dobra gra Agnieszki Starzyk w ataku i zagrywce spowodowała powiększenie przewagi gospodyń w secie otwarcia do stanu 14:6. W tym momencie Wojciech Jaroszewski, trener Sokoła, poprosił już o drugi czas w tej odsłonie. Na nic jednak nie zdały się przerwy szkoleniowca gości, bowiem Impel Gwardia grał tego dnia na pułapie, który był poza zasięgiem Sokoła. Wejście Barbary Furtak (za atakującą Nowakowską) na chwilę tylko poprawiło sytuację gości, ale w kolejnych zagraniach skuteczny blok Marty Haładyn i Zuzanny Efimienko ostudził zapał gości. Impel Gwardia dosłownie "wyżywał się" w ataku po prostych zagrywkach chorzowianek, a seta skończyła efektownie Agnieszka Starzyk (była zawodniczka Sokoła - red.), 25:13 dla gospodyń.

W drugiej odsłonie goście próbowali nawiązać walkę z liderem rozgrywek, ale udawało im się to tylko do stanu 10:9 dla Impela, który akurat w tym fragmencie meczu popełnił kilka błędów w ataku. Świetny blok Katarzyny Mroczkowskiej i Starzyk pozwolił wyjść gospodyniom na prowadzenie 12:10. Za Efimienko weszła w tym momencie Ewelina Toborek, która dobrze się wkomponowała w taktykę ataku drużyny Rafała Błaszczyka. Sokół nacierał, ale tego dnia nie miał zbyt wiele argumentów, w związku z tym po kolejnych akcjach wrocławianki prowadziły 21:18. Nie pomogły gościom dobre momenty gry Natalii Krawulskiej oraz wprowadzonej, po raz drugi w meczu, atakującej Barbary Furtak (za Dominikę Nowakowską-red). Końcówkę seta popisowo rozegrały w ataku Marta Solipiwko i Bogumiła Brańska, która skończyła piłkę setową, 25: 22. Po dwóch partiach Impel Gwardia prowadził 2:0.

Trzeci set był prawdziwym polowaniem na Sokoła, który tego dnia chyba nie sprostał wymaganiom obcej hali, bowiem przyjęcie zagrywki gości w tym spotkaniu było dalekie od doskonałości. Jedynie Natalia Karwulska i Barbara Furtak próbowały jeszcze coś zdziałać w tym meczu, ale przewaga Impel Gwardii rosła z każdą akcją. Nie do zatrzymania tego dnia była w ataku Starzyk, a świetnie ze środkowymi rozumiała się Marta Haładyn. Po asie Katarzyny Mroczkowskiej gospodynie prowadziły już 15:11, za chwilę po dwóch błędach Sokoła było już 17:11 dla Impel Gwardii. Goście jeszcze próbowali zagrać ryzykownie zagrywką, ale na asie Nowakowskiej ofensywa Sokoła się skończyła, 20:15 dla gospodyń. Znakomite zagrywki Eweliny Toborek w końcówce meczu przypieczętowały zwycięstwo Impel Gwardii Wrocław w tym spotkaniu. Blok Starzyk i za chwilę Mroczkowskiej dobiły bezradnego w tym dniu Sokoła i Impel Gwardia dopisał sobie w tabeli trzy ważne punkty.

Powiedziały po meczu:

Natalia Staniucha (rozgrywająca Sokoła Chorzów): - Impel Gwardia był lepszym zespołem w każdym elemencie gry. Wrocławianki znakomicie wykorzystały atut własnej hali, w której nasze przyjmujące nie miały łatwej pracy. Naszej szansy musimy szukać w kolejnych spotkaniach.

Zuzanna Efimienko (środkowa Impel Gwardii): - Grało nam się dzisiaj bardzo dobrze, choć ciężko było się zmobilizować po wysokiej wygranej w pierwszym secie. Nastawiałyśmy się przed spotkaniem na ciężką walkę, ale okazało się, że gra przebiegała pod naszą kontrolą. Cieszymy się ze zwycięstwa, zdając sobie jednocześnie sprawę z celu sezonu, którego realizację mamy ciągle przed sobą.

Impel Gwardia Wrocław - Sokół Chorzów 3:0 (25:13, 25:22, 25:15)

Impel Gwardia: Mroczkowska, Efimienko, Haładyn, Solipiwko, Barańska, Starzyk, Jagiełło (L) oraz Krzos, Toborek.

Sokół Chorzów: Fedorów, Wysocka, N. Stanucha, Nowakowska, Krawulska, Konsek, Setnik (L) oraz B. Furtak, P. Młodzieniewska.

Dariusz Gintowt (rzecznik prasowy Impel Gwardii Wrocław)