E.Toborek: "Jestem skazana na Barańskie"

Ma zaledwie 22 lata, a już może pochwalić się złotym medalem mistrzostw Polski i grą w najlepszym polskim klubie, Winiarach Kalisz. Środkowa Impel Gwardii Wrocław Ewelina Toborek, bo o niej mowa, w wywiadzie dla portalu dlaStudenta.pl opowiada o swojej przygodzie z siatkówką i nie tylko...

dlaStudenta.pl: - Jak zaczęła się Twoja przygoda z siatkówką?

Ewelina Toborek (środkowa Impel Gwardii Wrocław): - To był przypadek. Moje koleżanki z klasy trenowały siatkówkę, ja zajmowałam się lekkoatletyką. A że raz miałam wolne, to wybrałam się z nimi na trening. Byłam wysoka, trener mnie zauważył i tak już zostało.

dlaStudenta.pl: - We Wrocławiu grasz od sześciu miesięcy. Jak Ci się podoba miasto?

Toborek: - Wcześniej często przyjeżdzałam do Wrocławia, ale znałam miasto tylko z imprez i zakupów. (śmiech) Na początku ciężko było się przestawić, bo Kalisz - gdzie mieszkałam - jest jednak mniejszy.

dlaStudenta.pl: - Jak przyjął Cię zespół?

Toborek: - Nie miałam problemów z aklimatyzacją w zespole. Część dziewczyn z Gwardii znałam wcześniej, z jedną - Bogusią Barańską - się przyjaźniłam.  Bogusię znałam wcześniej z reprezentacji Polski. W Winiarach Kalisz grałam też z siostrą Bogusi, Anią. Jak widać, jestem skazana na Barańskie. (śmiech)

dlaStudenta.pl: - W meczach Impel Gwardii charakterystyczną akcją są Twoje zagrania dwójkowe z Martą Haładyn. Skąd takie zrozumienie między Wami? Gracie ze sobą krótko, ale Wasza dobra współpraca rzuca się w oczy.

Toborek: - Z Martą zgrałyśmy się dość szybko. Wiadomo, że środkowa z rozgrywająca muszą się dobrze rozumieć. Poza tym, znam Martę ze szkoły. Naprawdę tak widać, że często gramy ze sobą? (śmiech)

dlaStudenta.pl: - Jak oceniasz dotychczasowe rozgrywki ligowe? Kto będzie Waszym najgroźniejszym rywalem w walce o awans do Ligi Siatkówki Kobiet?

Toborek: - Najtrudniejszym przeciwnikiem będzie bez wątpienia Wisła Kraków. Krakowianki mają, jak dla mnie, najlepszą rozgrywającą w Polsce, Magdalenę Śliwę...

dlaStudenta.pl: - Zaraz po Pawle Zagumnym.

Toborek: - No tak. (śmiech) Śliwa sprawia, że koleżanki prezentują się bardzo dobrze, na miarę swoich umiejętności. Ale Sokół Chorzów pokonał Wisłę dwa razy, czyli jednak krakowianki są do ogrania.

dlaStudenta.pl: - Do Gwardii jesteś wypożyczona na ten sezon. Jeśli wywalczycie awans, będziesz chciała zostać we Wrocławiu?

Toborek: - To nie zależy ode mnie. Gwardia musiałaby się porozumieć z Winiarami Kalisz. Mój transfer kosztowałby raczej sporo.

dlaStudenta.pl: - A gdyby to zależało od Ciebie?

Toborek: - Mogłabym się nad tym zastanowić. Jest kilka rzeczy, które trzymają mnie we Wrocławiu.

dlaStudenta.pl: - To była odpowiedź godna ministra spraw zagranicznych.

Toborek: - Naprawdę? (śmiech)

dlaStudenta.pl: - Jesteś młodą zawodniczką, ale masz już na koncie duże sukcesy - mistrzostwo i brązowy medal mistrzostw Polski, Puchar Polski... Jakie cele stawiasz sobie na dalsze etapy kariery?

Toborek: - Na ten sezon celem jest awans. Dalsze cele zależą od tego, gdzie będę grała.

dlaStudenta.pl: - Chciałabyś kiedyś grać w reprezentacji Polski?

Toborek: - Nie wiem. Nie zastanawiałam się nad tym. Do kadry trzeba mieć dużo zdrowia, a ja jestem po poważnej kontuzji i wiem, co znaczy nie grać z dnia na dzień. Na razie więc o reprezentacji nie myślę.

dlaStudenta.pl: - Masz jakiegoś sportowego idola?

Toborek: - Nie mam idola czy osoby, którą staram się naśladować. Jeśli chodzi o siatkówkę, to bardzo podoba mi się gra Małgorzaty Glinki.

dlaStudenta.pl: - Mało który kibic wie, że przeszłaś kiedyś kurs na modelkę...

Toborek: - Skąd wiecie? (śmiech) Przygoda z zawodem modelki rozpoczęła sie, podobnie jak z siatkówką, przez przypadek. Koledzy z klasy bez mojej zgody zgłosili mnie na taki kurs, wysłali też moje zdjęcie. Sprawy potoczyły się tak, że jednak zgodziłam się na kurs. Miałam nawet dwa pokazy, ale później musiałam wybrać między karierą modelki i siatkarki.

dlaStudenta.pl: - Czego możemy Ci życzyć na dalszą część sezonu?

Toborek: - Przede wszystkim zdrowia, no i oczywiście awansu.

Rozmawiali
Łukasz Maślanka i Tomasz Szuchta (sport@dlastudenta.pl)

fot. Damian Filipowski/mediafoto.org