Zgodnie z planem, w niedzielnym pojedynku w ramach VIII kolejki ekstraligi żużlowej Atlas Wrocław pokonał na własnym torze Unię Leszno 53 - 37 . Dzięki temu, że w poprzednim meczu tych drużyn, również lepsi byli wrocławianie, to oni zainkasowali punkt bonusowy i z 13 oczkami objęli „fotel" lidera w ekstralidze.
Już w pierwszym biegu podwójnie zwyciężyli wrocławianie, w kolejnych dwóch, po 4 - 2 przywozili goście, dzięki czemu po 3 wyścigach na tablicy wyników widniał remis po 9. W Atlasie bardzo dobrze zaprezentowali się Crump, Klindt, Andersen i Gapiński. Ten ostatni przebudził się dopiero w drugiej części spotkania: „Po dwóch nieudanych wyścigach zmieniłem motocykl, przesiadłem się na drugi. Zawsze tutaj we Wrocławiu jeżdziłem na tym pierwszym, dziś coś nie zagrało, coś się stało w silniku. Na szczęście zmiana okazała się skuteczna, wygrywałem wyścigi, nawiązywałem walkę".
W niedzielnym meczu Jason Crump po raz pierwszy zaznał pogromcę na torze Stadionu Olimpijskiego; w IV biegu uległ swojemu klubowemu koledze Nicolai Klindt-owi, natomiast w VIII wyścigu Australijczyk musiał „oglądać plecy" Marka Lorama. Kiedy po 7 biegu Unia przegrywała już 27 - 15, jasne stało się że to Atlas będzie dyktował warunki w tym meczu. Na nic zdały się rezerwy taktyczne i zastępstwa zawodnika w dru- żynie gości, bowiem „jechali" tylko Adams i Loram. Po 11 biegu, kiedy to Adams z Loramem na 5 - 1 przywieżli Klindta i słabiej dysponowanego tego dnia Hampela, zmniejszając strate do 6 „oczek" wydawało się że końcówka meczu może być ciekawa. Jednakże zwycięstwa „Atlasowców" w wyścigach XII, XIV i XV rozwiały wszelkie wątpliwości jeżeli chodzi o wynik.
W Unii bardzo widoczny był brak Krzysztofa Kasprzaka, poza tym dobra forma Lorama i Adamsa to za mało żeby urwać chociażby punkt dobrze dysponowanemu zespołowi. W Atlasie zespół pojechał w miarę równo, poniżej oczekiwań na pewno wypadł Kenneth Bjerre, który z dobrej strony pokazał się tylko w jednym wyścigu.
Na mecz przybyła także ok. 50 osobowa grupa fanów speedwaya z Leszna. Po zakończeniu spotkania doszło na szczęście jedynie do słownych utarczek między kibicami obydwu drużyn. Policja skutecznie ostudziła zapędy krewkich kibiców. W eskorcie mundurowych podstawiony autobus opuścił Stadion Olimpijski.
Za sensacyjne rozstrzygnięcie można uznać wynik w Rybniku, gdzie oslabiony brakiem Janusza Kołodzieja zespół tarnowskiej Unii uległ beniaminkowi z Rybnika (48 - 42), nie zdobywając nawet punktu bonusowego. „ tego chyba nikt się nie spodziewał, wszyscy byli zaskoczeni bo jednak RKM w tym sezonie nie błyszczy, nie mają zbytnio teamu, ale widać że chłopaki pozbierali się do „kupy" i my się cieszymy że Rybnik wygral z Tarnowem" komentował ten niespodziewany rezultat żużlowiec Atlasu Tomasz Gapiński.
Niedzielny pojedynek okazał się szczęśliwy nie tylko dla żużlowców Atlasu, bowiem na płycie stadionu w „konkursie dla najwierniejszego kibica" rozlosowano główną nagrodę Skuter. Szczęśliwcem, który w niedzielne popołudnie nie musiał wracać pieszo okazał się p. Henryk Lenarczyk.
Atlas Wrocław - Unia Leszno 53:37
Wrocław: Jason Crump 13 (2,3,2,3,3), Hans Andersen 11 (2,3,2,3,1), Jarosław Hampel 8 (2,3,0,1,2), Tomasz Gapiński 8 (0,0,3,2,3), Nicolai Klindt 6 (3,3,0), Ronnie Jamroży 4 (2,2,0), Kenneth Bjerre 3 (0,2,1,0)
Unia: Mark Loram 13 (3,1,3,3,2,1,t), Leigh Adams 12 (1,3,2,1,3,d,2), Damian Baliński 7 (1,d,2,1,2,1), Rafał Dobrucki 2 (1,1,0), Adam Kajoch 2 (1,0,1), Patrick Hougaard 1 (0,1,0), Robert Miśkowiak 0 (0)
Najlepszy czas dnia - 64,6 sek. - Leigh Adams (Unia Leszno) uzyskał w 3. wyścigu. Sędziował: Artur Kuśmierz z Częstochowy.
Widzów: ok. 4,5 tys
Pierwszy mecz - 50:40, punkt bonusowy dla Atlasu.
Inne wyniki:
Wyniki 8. kolejki:
RKM Rybnik - Unia Tarnów 48:42
Rybnik: Rafał Szombierski 15 (2,3,2,3,3,2), Roman Chromik 9 (2,2,3,0,1,1), Martin Smoliński 9 (1,1,3,1,3), Wojciech Druchniak 6 (3,1,0,2), Roman Poważny 5 (1,1,1,2), Patryk Pawlaszczyk 4 (1,3,0), Zbigniew Czerwiński 0 (0,0).
Tarnów: Tomasz Gollob 16 (2,3,3,3,2,3), Paweł Hlib 10 (2,1,3,2,2), Jacek Gollob 9 (3,2,1,2,1,0), Marcin Rempała 5 (3,0,1,d,1), Scott Nicholls 2 (0,0,2,w,0), Stanisław Burza 0 (0,0).
Sędziował: Piotr Lis (Lublin).
Widzów: ok. 6 tys.
Pierwszy mecz - 42:48, bez punktu bonusowego.
Marma Polskie Folie Rzeszów - BTŻ Polonia Bydgoszcz 47:42
Rzeszów: Rune Holta 11 (3,2,3,3,d), Tomasz Rempała 10 (1,3,2,2,2), Nicki Pedersen 8 (3,1,u,1,3), Tomasz Chrzanowski 8 (1,2,2,2,1), Paweł Miesiąc 5 (3,w,1,1), Dariusz Śledź 4 (3,u,1,0), Dawid Stachyra 1 (1,0);
Bydgoszcz: Andreas Jonsson 15 (2,3,2,3,2,3), Robert Kościecha 12 (2,3,3,3,1), Piotr Protasiewicz 8 (2,1,0, 3,2), Krystian Klecha 2 (0,1,1,w,0), Robert Sawina 2 (0,2,0), Marcin Jędrzejewski 2 (2,0), Krzysztof Buczkowski 1 (0,t,0,1).
Widzów ok. 7 tys.
Pierwszy mecz - 41:46, punkt bonusowy dla Polonii.
Adriana Toruń - Złomrex Włókniarz Częstochowa 49:41
Toruń: Wiesław Jaguś 12 (2,2,3,2,3), Bjarne Pederesen 9 (3,2,0,2,1), Adrian Miedziński 9 (3,0,2,2,2), Krzysztof Słaboń 7 (3,1,2,0), Niels Kristian Iversen 6 (2,1,3,0), Ales Dryml 4 (0,2,1,1), Karol Ząbik 2 (2,0);
Częstochowa: Sebastian Ułamek 12 (2,3,1,1,3,2), Ryan Sullivan 10 (3,3,3,1,0,0), Lee Richardson 9 (1,2,0,2,3), Sławomir Drabik 4 (1,1,2,0,-), Christian Hefenbrock 4 (0,1,3,-), Peter Ljung 1 (0,0,0,1,-), Mateusz Szczepaniak 1 (1,0,0,-).
Sędziował: Tomasz Proszowski (Tarnów).
Widzów: ok. 10 tys
Pierwszy mecz - 34:56, punkt bonusowy dla Włókniarza.
Radosław Ząb
radzik@dlastudenta.pl
Już w pierwszym biegu podwójnie zwyciężyli wrocławianie, w kolejnych dwóch, po 4 - 2 przywozili goście, dzięki czemu po 3 wyścigach na tablicy wyników widniał remis po 9. W Atlasie bardzo dobrze zaprezentowali się Crump, Klindt, Andersen i Gapiński. Ten ostatni przebudził się dopiero w drugiej części spotkania: „Po dwóch nieudanych wyścigach zmieniłem motocykl, przesiadłem się na drugi. Zawsze tutaj we Wrocławiu jeżdziłem na tym pierwszym, dziś coś nie zagrało, coś się stało w silniku. Na szczęście zmiana okazała się skuteczna, wygrywałem wyścigi, nawiązywałem walkę".
W niedzielnym meczu Jason Crump po raz pierwszy zaznał pogromcę na torze Stadionu Olimpijskiego; w IV biegu uległ swojemu klubowemu koledze Nicolai Klindt-owi, natomiast w VIII wyścigu Australijczyk musiał „oglądać plecy" Marka Lorama. Kiedy po 7 biegu Unia przegrywała już 27 - 15, jasne stało się że to Atlas będzie dyktował warunki w tym meczu. Na nic zdały się rezerwy taktyczne i zastępstwa zawodnika w dru- żynie gości, bowiem „jechali" tylko Adams i Loram. Po 11 biegu, kiedy to Adams z Loramem na 5 - 1 przywieżli Klindta i słabiej dysponowanego tego dnia Hampela, zmniejszając strate do 6 „oczek" wydawało się że końcówka meczu może być ciekawa. Jednakże zwycięstwa „Atlasowców" w wyścigach XII, XIV i XV rozwiały wszelkie wątpliwości jeżeli chodzi o wynik.
W Unii bardzo widoczny był brak Krzysztofa Kasprzaka, poza tym dobra forma Lorama i Adamsa to za mało żeby urwać chociażby punkt dobrze dysponowanemu zespołowi. W Atlasie zespół pojechał w miarę równo, poniżej oczekiwań na pewno wypadł Kenneth Bjerre, który z dobrej strony pokazał się tylko w jednym wyścigu.
Na mecz przybyła także ok. 50 osobowa grupa fanów speedwaya z Leszna. Po zakończeniu spotkania doszło na szczęście jedynie do słownych utarczek między kibicami obydwu drużyn. Policja skutecznie ostudziła zapędy krewkich kibiców. W eskorcie mundurowych podstawiony autobus opuścił Stadion Olimpijski.
Za sensacyjne rozstrzygnięcie można uznać wynik w Rybniku, gdzie oslabiony brakiem Janusza Kołodzieja zespół tarnowskiej Unii uległ beniaminkowi z Rybnika (48 - 42), nie zdobywając nawet punktu bonusowego. „ tego chyba nikt się nie spodziewał, wszyscy byli zaskoczeni bo jednak RKM w tym sezonie nie błyszczy, nie mają zbytnio teamu, ale widać że chłopaki pozbierali się do „kupy" i my się cieszymy że Rybnik wygral z Tarnowem" komentował ten niespodziewany rezultat żużlowiec Atlasu Tomasz Gapiński.
Niedzielny pojedynek okazał się szczęśliwy nie tylko dla żużlowców Atlasu, bowiem na płycie stadionu w „konkursie dla najwierniejszego kibica" rozlosowano główną nagrodę Skuter. Szczęśliwcem, który w niedzielne popołudnie nie musiał wracać pieszo okazał się p. Henryk Lenarczyk.
Atlas Wrocław - Unia Leszno 53:37
Wrocław: Jason Crump 13 (2,3,2,3,3), Hans Andersen 11 (2,3,2,3,1), Jarosław Hampel 8 (2,3,0,1,2), Tomasz Gapiński 8 (0,0,3,2,3), Nicolai Klindt 6 (3,3,0), Ronnie Jamroży 4 (2,2,0), Kenneth Bjerre 3 (0,2,1,0)
Unia: Mark Loram 13 (3,1,3,3,2,1,t), Leigh Adams 12 (1,3,2,1,3,d,2), Damian Baliński 7 (1,d,2,1,2,1), Rafał Dobrucki 2 (1,1,0), Adam Kajoch 2 (1,0,1), Patrick Hougaard 1 (0,1,0), Robert Miśkowiak 0 (0)
Najlepszy czas dnia - 64,6 sek. - Leigh Adams (Unia Leszno) uzyskał w 3. wyścigu. Sędziował: Artur Kuśmierz z Częstochowy.
Widzów: ok. 4,5 tys
Pierwszy mecz - 50:40, punkt bonusowy dla Atlasu.
Inne wyniki:
Wyniki 8. kolejki:
RKM Rybnik - Unia Tarnów 48:42
Rybnik: Rafał Szombierski 15 (2,3,2,3,3,2), Roman Chromik 9 (2,2,3,0,1,1), Martin Smoliński 9 (1,1,3,1,3), Wojciech Druchniak 6 (3,1,0,2), Roman Poważny 5 (1,1,1,2), Patryk Pawlaszczyk 4 (1,3,0), Zbigniew Czerwiński 0 (0,0).
Tarnów: Tomasz Gollob 16 (2,3,3,3,2,3), Paweł Hlib 10 (2,1,3,2,2), Jacek Gollob 9 (3,2,1,2,1,0), Marcin Rempała 5 (3,0,1,d,1), Scott Nicholls 2 (0,0,2,w,0), Stanisław Burza 0 (0,0).
Sędziował: Piotr Lis (Lublin).
Widzów: ok. 6 tys.
Pierwszy mecz - 42:48, bez punktu bonusowego.
Marma Polskie Folie Rzeszów - BTŻ Polonia Bydgoszcz 47:42
Rzeszów: Rune Holta 11 (3,2,3,3,d), Tomasz Rempała 10 (1,3,2,2,2), Nicki Pedersen 8 (3,1,u,1,3), Tomasz Chrzanowski 8 (1,2,2,2,1), Paweł Miesiąc 5 (3,w,1,1), Dariusz Śledź 4 (3,u,1,0), Dawid Stachyra 1 (1,0);
Bydgoszcz: Andreas Jonsson 15 (2,3,2,3,2,3), Robert Kościecha 12 (2,3,3,3,1), Piotr Protasiewicz 8 (2,1,0, 3,2), Krystian Klecha 2 (0,1,1,w,0), Robert Sawina 2 (0,2,0), Marcin Jędrzejewski 2 (2,0), Krzysztof Buczkowski 1 (0,t,0,1).
Widzów ok. 7 tys.
Pierwszy mecz - 41:46, punkt bonusowy dla Polonii.
Adriana Toruń - Złomrex Włókniarz Częstochowa 49:41
Toruń: Wiesław Jaguś 12 (2,2,3,2,3), Bjarne Pederesen 9 (3,2,0,2,1), Adrian Miedziński 9 (3,0,2,2,2), Krzysztof Słaboń 7 (3,1,2,0), Niels Kristian Iversen 6 (2,1,3,0), Ales Dryml 4 (0,2,1,1), Karol Ząbik 2 (2,0);
Częstochowa: Sebastian Ułamek 12 (2,3,1,1,3,2), Ryan Sullivan 10 (3,3,3,1,0,0), Lee Richardson 9 (1,2,0,2,3), Sławomir Drabik 4 (1,1,2,0,-), Christian Hefenbrock 4 (0,1,3,-), Peter Ljung 1 (0,0,0,1,-), Mateusz Szczepaniak 1 (1,0,0,-).
Sędziował: Tomasz Proszowski (Tarnów).
Widzów: ok. 10 tys
Pierwszy mecz - 34:56, punkt bonusowy dla Włókniarza.
Radosław Ząb
radzik@dlastudenta.pl