Litewski rozgrywający Rolandas Aljevas nie zagra w ASCO Śląsku Wrocław. Przymierzany do wrocławskiego klubu 21-letni koszykarz wybrał propozycję z ligi rosyjskiej i związał się z CSK Samara.
Aljevas był bardzo bliski transferu do Wrocławia. Na Litwina zagiął parol trener Andrej Urlep, któremu młody koszykarz wpadł w oko podczas zeszłorocznych meczów DBE. Aljevas, debiutujący w lidze polskiej w barwach Polonii SPEC Warszawa, notował na swoim koncie średnio 11,8 punktu i 4,2 asysty. Wydawało się, że nic nie stoi na przeszkodzie, by młody Litwin przeszedł do Śląska.
Wrocławski klub uzgodnił z nim szczegóły umowy i czekał na podpisany przez koszykarza dokument. W lipcu Aljevas wyjechał na prestiżowy obóz koszykarski we włoskim Treviso i wypadł na tyle dobrze, że wpadł w oko wysłannikom europejskich klubów. Ostatecznie, zdecydował się obrać kierunek wschodni i przyjąć propozycję rosyjskiej Samary. Koszykarza przekonała zdecydowanie lepsza pod względem finansowym oferta.
Działacze Śląska nadal negocjują zaś z Adamem Wójcikiem. 38-letni koszykarz przez ostatnie cztery sezony grał w Prokomie Treflu Sopot, ale wcześniej był jedną z gwiazd Śląska. Pod jego wodzą wrocławianie sięgali po tytuły mistrzowskie, a popularny "Oława" był jednym z ulubieńców kibiców. Wójcik zadeklarował kiedyś, że ostatnim klubem w jego karierze będzie Śląsk. Na razie jednak strony nie mogą się porozumieć w kwestiach finansowych. Oczekiwania Wójcika są bardzo odległe od kwoty proponowanej mu przez Śląsk o kilkadziesiąt tysięcy euro. Działacze wrocławskiego klubu twierdzą jednak, że sprowadzenie Wójcika do Wrocławia jest dla właściciela klubu, Waldemara Siemińskiego, priorytetem. Nie można więc wykluczyć, że doświadczony koszykarz w przyszłym sezonie będzie jednak bronił barw Śląska.
ASCO Śląsk Wrocław pozyskał dotąd trzech koszykarzy - Litwina Aivarasa Kiausasa, Bośniaka Kemala Avdicia i Amerykanina Shauna Fontaine'a. Na ukończeniu są rozmowy z obrońcą reprezentacji Polski, Michałem Chylińskim. Kontrakt ze Śląskiem przedłużył zaś amerykański obrońca Brandun Hughes. W orbicie zainteresowań wrocławian są zaś dwaj Amerykanie - zeszłoroczny lider zespołu Dean Oliver oraz skrzydłowy Grady Reynolds.
(ŁUM)
