Wybierz miasto
Sport Logowanie / Rejestracja
Znajdujesz się w ogólnopolskim wydaniu.

Waldemar Siemiński chce sprzedać ASCO Śląsk

2008-06-25

 Waldemar Siemiński rezygnuje z prowadzenia ASCO Śląska Wrocław. Biznesmen chce odsprzedać klub gminie Wrocław za 1,5 miliona złotych. Zadeklarował, że jeśli miasto nie przyjmie jego propozycji, wycofa klub z rozgrywek.

Siemiński został właścicielem Śląska 2,5 roku temu, gdy odkupił go od Grzegorza Schetyny. Jego firma ASCO weszła do nazwy klubu i pokrywała większość kosztów utrzymania. Biznesmenowi udało się też, jak sam deklaruje, wyjaśnić stare sprawy finansowe Śląska. Deklaruje, że spółka spłaciła dawne długi i funkcjonuje jak normalne przedsiębiorstwo.

Teraz jednak Siemiński zdecydował, że rezygnuje z prowadzenia drużyny. Chce sprzedać ją gminie Wrocław za 1,5 miliona złotych, po nominalnej wartości udziałów. Jednocześnie Siemiński chce zostać sponsorem drużyny. Ciężar zarządzania klubem ma jednak wziąć na siebie miasto.

Doradca Siemińskiego, Jacek Koch, dodał, że prezes klubu wypalił się w sportowym biznesie. Sam Siemiński przyznał, że podczas szefowania klubowi popełnił kilka błędów.

- Kilka decyzji zapadło bez konsultacji ze środowiskiem sportowym czy kibicowskim. Wypada mi przyznać się do błędu. Ale takie mam metody zarządzania swoimi firmami - mówił Siemiński. - Brak mi też poparcia społecznego, a przecież szefowanie Śląskowi było formą takiej działalności. Dlatego dalsze trwanie na tym stanowisku nie ma sensu - dodał.

Siemiński jest przekonany, że władze Wrocławia zaakceptują jego pomysł. Rozmowy z radnymi jeszcze się nie odbyły, jednak biznesmen liczy na wsparcie szefa komisji sportu i byłego gwiazdora Śląska, Macieja Zielińskiego. Zadeklarował, że liczy na szybkie dobicie targu z miastem, być może już na sesji rady miejskiej, która odbędzie się 10 lipca.

- Śląsk ma plan i perspektywę na przyszłość. Spółka jest dziś przygotowana do przekazania, niczym bombonierka z wszystkimi czekoladkami, gdzie żadna nie jest zepsuta i żadnej nie jesteśmy winni - napisał Siemiński w specjalnym oświadczeniu.

Obecni na konferencji dziennikarze wątplili, czy rozmowy z miastem będą przebiegały tak szybko. Przypominali, że zanim prezydent Rafał Dutkiewicz przeprowadził do końca plan przejęcia piłkarskiego Śląska, minął rok. Koszykarze tego czasu nie mają, bo już teraz trzeba planować transfery i organizować obozy przygotowawcze. Czasu jest więc bardzo mało, a terminy coraz bardziej naglą. Argumentowano też, że rada miejska po fiasku fuzji Śląska z Groclinem może nie być zaiteresowana wykładaniem pieniędzy podatników na klub sportowy.

Siemiński nie zgodził się jednak z tymi argumentami. Przekonywał, że jeśli transakcją są zainteresowane obie strony - umowę można podpisać bardzo szybko.

- Śląsk to obecnie dobrze prowadzona firma. Na dodatek to klub z wielkimi tradycjami i marką rozpoznawalną w całej Polsce. Nie wyobrażam sobie, by rada miejska mogła odrzucić moją propozycję, by ktoś postawił weto - stwierdził Siemiński.

A jeśli radni się nie zgodzą? Siemiński zadeklarował jasno: Śląsk zostanie wycofany z rozgrywek Dominet Bank Ekstraligi i Pucharu ULEB.

fot. Damian Filipowski

Łukasz Maślanka
(lukasz@dlastudenta.pl)


Dodaj do:
  • Wykop
  • Flaker
  • Elefanta
  • Gwar
  • Delicious
  • Facebook
  • StumbleUpon
  • Technorati
  • Google
  • Yahoo
Komentarzedodaj komentarz

Redakcja dlaStudenta.pl nie ponosi odpowiedzialności za wypowiedzi Internautów opublikowane na stronach serwisu oraz zastrzega sobie prawo do redagowania, skracania bądź usuwania komentarzy zawierających treści zabronione przez prawo, uznawane za obraźliwie lub naruszające zasady współżycia społecznego.

Brak komentarzy.

video
FB dlaMaturzysty.pl reklama