Sorki ale nazwa lokalu jak sie ma do menu ubogiego ? Makraon i golonko to nie orient..

Wystrój fatalny!Menu skserowane w kolorze czarno-białym i to w dodatku pogniecione!W lokalu śmierci starym olejem. Mimo, że lokal był pusty to nie można było zrealizować kuponu z serwisu rabatowego. Najbliższy termin możliwej rezerwacji dopiero za kilka dni i to tylko w dni robocze. Obsługa nie zainteresowana potencjalnymi klientami.

Poplamione obrusy musieliśmy zakrywać ulotkami, bo były obrzydliwe, gdyby nie to, że kupiłem sushi na okaziku, to ucieklibyśmy od razu. Samo sushi bez smaku, rozwodniony sos sojowy a ryż bez zaprawy. Na samo sushi czekaliśmy może z 5 minut, czyli nie było robione na bieżąco. Dramat.