Tragedia: czas oczekiwania niby 40 minut, tak naprawdę 1,5 godziny, prawie zero sera, sosu i dodatków, pizza sucha i jakaś taka gumowa, na dodatek zimna, chociaż mieszkam dosłownie 5 minut od lokalu. Każda inna będzie lepsza

To już któryś raz z rzędu, gdy pizza spóźnia się ponad pół godziny chociaż mieszkam na Grabiszyńskiej i nie mają daleko. Życzę im jak najszybszej utraty klientów i upadku bo sposób w jaki traktuje się klienta jest karygodny- zaś co do ludzi, którzy powiedzą żebym nie marudził- jeśli ktoś nie jest w stanie obsłużyć zamówienia to nie problem klienta. Płacę i wymagam - gospodarka wolnorynkowa a nie komuna!

Ja jakoś nigdy nie byłem zadowolony z telepizzy. Zawsze coś było nie tak - a to z zamówieniem a to z dostawą... Czytając opinie (http://www.gowork.pl/opinie_c zytaj,266) mam wrażenie, że ludziom tam nie chce się pracować dobrze.

hej, tutaj znalazłem fajne opinie o pracy w telepizzy, warto poczytać :) http://www.gowork.pl/opinie_cz ytaj,1727

Mieszkam w Gorzowie. Jest u nas Telepizza, ale najsłynniejszą pizzerią jest tutaj Pizzeria O.K.- przepyszna. W telepizzy byłem dwa razy, to o dwa razy za dużo. Pizza niedobra, czekałem prawie godzinę (prawie na busa nie zdążyłem i jadłem w biegu). Chciałem pizzę bez cebuli bo nie przepadam za tym warzywem, a dostałem "pizze" pokrojoną na 6 kawałków( na jednym kawałku 1-2 malutkie kawałki kurczaka) posypaną chyba kilogramem cebuli OMG! Już lepszą pizze można w biedrze kupić za bodajże 5zyla...

Pizza jest pyszna; co prawda ja mieszkam w Warszawie ale też tam często kupuję. Owszem, nie jest taka jak w Pizza Hut ;) Ale jest smaczna, zawsze jem sama całą bo żałuję rodzicom xD Co prawda, bez promocji jest BARDZO droga; jednak we wtorki i środy jest promocja 50% i wtedy naprawde się opłaca. (:

Pizzę zamawiałam do domu, powiedziano mi że czeka się MAX 40 min., pizzę dostałam po ponad godzinie. Prawdziwego szoku doznałam dopiero po otworzeniu opakowania i skosztowania tego 'pizzopodobnego' czegoś. Zamawiałam Margarite, na połowę szynkę. Sera nie było wcale, szynka (jak ktoś już niżej napisał) przypominała jedzenie dla psa, sos smakował i pachniał jak taki z pomidorowej zupki chińskiej amino.. Porażka. Za tą cenę można zjeść 1000 razy lepszą pizzę.

jak sie ludzie nie znacie na pizzy to nie piszcie ze pizza jest mrozona,ja tam pracuje i ciasto z mrozonka nie ma nic wspolnego

lll

Nazywanie tego czegoś pizzą to pomyłka - wszytsko suche, sera trzebaby szukać z lupą. Składnik mięso to chyba psie żarcie - odradzam - gorszego ścierwa we Wrocławiu nie jadłem.

Witam. Wrocław - lokal na Kościuszki... żenada. Zamawiałam pizze przez internet... o godzinie 15 z dostawą na 17. Superpromocja 2za1 +2 sosy gratis. O godzinie 18 zadzwoniłam co się dzieje, bo wciąż nie ma. Podobno była w drodze. Godzina 18:30 nadal nie ma. Dzwonię (JA znowu!) - za 5min podobno... Przyjeżdża za 15min. Jest to jeszcze zrozumiałe - miasto, śnieg, korki... U mnie w domu głód od 1,5h ale trzeba być wyrozumiałym przed świętami. Pytam się pana w drzwiach gdzie sosy - odpowiada, że w środku. Płacę, żegnam. W środku sosów nie ma - jest za to ZIMNA pizza.... No trudno włączam piekarnik; jednocześnie dzwoniąc do Pana,, który nie wyjechał z osiedla, aby doniósł sosy. Pan mnie przełącza do kierownika... Który wyjaśnia, ze sosów dostawca nie ma, więc ich nie dostanę. I nie będzie jechał do mnie drugi raz. Że za zimną pizze przeprasza, za opóźnienie też, ale mają tyle zleceń.... Nasza rozmowa trwała 20min, generalnie mało przyjemna, bo KIEROWNIK twierdził, że on nie może nic zrobić, że jem zimną podeszwę, że czekałam ponad 1,5h... że zapłaciłam za to 40zł i nie dostałam kompletnego zamówienia... I że w ramach zadość uczynienia napój mi dorzuci do następnego zamówienia... (na kolejne zimne 40zł;P) I że ludzie dzwonią i nie tylko ja tak mam - no idealne wyznanie... To na prawdę nie mój problem. JESZCZE raz ŻENADA. Skoro Państwo wiedzą, że są opóźnienia to miło byłoby zadzwonić i przeprosić, poinformować o opóźnieniu, zapytać się czy nadal chcemy, obniżyć cenę ZIMNEGO produktu, COKOLWIEK. Przywieźć (nawet następnego dnia rano) gratisową w ramach zadość uczynienia..., dowieźć sosy. Nie przyjmować zamówień, skoro się nie da ich zrealizować... ja na prawdę jestem w stanie wiele zrozumieć, ale trochę klasy i dbałości o głodnego klienta! Żeby nie musiał jeść zimnej podeszwy, za pieniądze... MOJA OSTATNIE PRZYGODA Z telepizzą... I DAM ZNAĆ ZNAJOMYM.

Raz przywieźli nie to zamówienie co trzeba,drugi raz po 2h przyjechali, totalna porażka:/

Ostatnio wybrałam się do Telepizzy,aby wypróbować ich najnowszej propozycji jaką jest American Pan i przyznam szczerze,że byłam miło zaskoczona;)Do tej pory było ono dostępne tylko w Pizza Hut i za dużo większą cenę, w Telepizzy to samo, a nawet rzekłabym duuuuużo lepsze kosztuje zaledwie 16zł?!Jeżeli macie ochotę wybrać się do Telepizzy, to w szczególności polecam skuszenie się na ten przysmak;)

Pizza okej,ale jeżeli chodzi o jej serwowanie ( plastikowe sztućce, talerze) to jakaś masakra. nie jest to bar szybkiej obsługi.

Lokal na ulicy Grabiszyńskiej, Wrocław. Totalnie nie polecam, jakaś pomyłka. Zamówiłem u nich pizze w promocji 2za1 i obieram ją w lokalu na wynos. Po otworzeniu zawartości w domu okazało się,ze pizza jest z mniejsza ilością składników i z całkowicie innymi składnikami. Po telefonie dostanie informacje, że mogę SAM sobie ja odwieść i zamienić lub dostać 50% zniżki. Prośba przywiezienia jej do mnie, skończyła się na zbyciu mnie, że nie ma czasu, NIE POLECAM !!!

Zapraszam do Telepizzy we Wrocławiu w każdy poniedziałek na superrr PROMOCJĘ - PIZZA za 5 zł mała + średnia za 8 zł. Przestańcie narzekać i wpadajcie do nas - naprawdę warto!

Lokal po remoncie wygląda ładnie i sprawia dobre wrażenie,ale jeśli chodzi o pracę tam to ja osobiście nie polecam - sam tam pracowałem przez długi okres i na początku było dobrze ale z czasem z ruchem było coraz gorzej nie wspominając już o tym,że w ostatnich tygodniach pracy w tym lokalu nie miałem żadnej ochoty żeby cokolwiek zrobić dla tej firmy. Jednym z powodów do tego było to,że w ostatnich tygodniach mojej pracy zawsze dostawałem 1-2 dni mniej niż wypisywałem co nie miało miejsca w przypadku innych osób (zero uczciwości). Chciałem zarobić a ograniczono mi tą możliwość.Jeśli chodzi o pizze w tym lokalu to uważam,że są dobre a zwłaszcza na puszystym cieście (można sobie naprawdę nieźle pojeść). Kiedyś ten lokal polecałem innym ale teraz to mam taki uraz że osobiście nie zamierzam wpadać tam na pizze ani wogóle.....

Zamawiam pizze z drobnera i jest po prostu pyszna. zawsze jest ciepla a dostawcy sa mili i szybcy. pozdrawiam

heheheheheheh piszcie tak bo sami nie pracujecie w gastronomi samie nie wiedzie jak to jest!!!!!!!!!!! jesteście studentami co pozjadali wszystkie rozumy.... Panicze sie znaleźli ehhh szkoda mi was i to bardzo jak nie macie nic mądrego do napisania to nie piszcie bo tylko śmiecicie forum i strony;/

Czekać na pizze 2 godziny od zamówienia rozumiem w jakieś święta i mecze tak jak mówił to dostawca niżej ale to co powiem jest dopiero śmieszne!! Rozumiem że jak pytam się za ile będzie pizza i odpowiada mi ktoś że za 40 minut a nikt w tym czasie nie oddzwonił że będzie troszkę, ba 3 razy czas przekroczony. Ale gdy dzwonię pytam się za ile będzie po czym odpowiada mi ktoś ze za 5 minut oddzwoni a nikt nie oddzwonił to przepraszam kto ma mnie za przeproszeniem w d...e. Przykro mi ale się zawiodłem na telepizzy dostałem ją po 2 godzinach bez przeprosin i w dodatku jak zapewniał dostawca jest według niego ciepła. Ale w cale nie była nie dało się zjeść bez dogrzania jej w piekarniku. A więc jeszcze raz się pytam kto jest niezadowolony dostawca czy ja? Pomijając fakt że żona chciała sprawić mi przyjemność zamawiając pizze w dniu urodzin. Jestem tym faktem rozczarowany i nie wiem czy kiedykolwiek zamówimy jeszcze pizze w telepizzy.

Więc tak...właśnie pierwszy raz zamówiliśmy pizze z telepizza i jak najbardziej NIEPOLECAM!!! Pizza wyglągała jak bułka z cebulą.To miała być pizza dla dwóch osób z kebabem i cebulą, a to była pizza chyba dla dziecka które nawet nie chciało jej ruszyć i nie było widać tam kebaba a raczej samą cebule a o serze nie wspomnę...praktycznie zero sera...PORAŻKA!!! Naprawdę najgorsza pizza jaka jedliśmy...no i najdroższa!!!

haha, ludzie. jesteście tak śmieszni :) Pracuję jako dostawca, w innym mieście niż Wrocław (nie powiem gdzie:) ale klienci się nigdzie nie różnią. Jest takie określenie na pewną grupę klientów: "rozpieszczony konsument". Czyli.."płacę, wymagam, i wszystko mi wolno. to mnie macie przepraszać i być dla mnie mili, ja jestem najważniejszy na świecie. wy jesteście tylko częścią telepizzy" Wiele gróźb słyszę w stylu "miałam zamówić u was kilka pizz, a nie tylko jedną! ale teraz to nie zamówię i wasza firma upadnie!!" :D Tymczasem klientów coraz więcej. Są wyrozumiali, którzy wierzą w korki, są tacy, którzy siedzą całe zycie w domu i o czymś takim pojęcia nie mają, wyobraźni też im brakuje. Słucham i słucham i....każdemu z was się wydaje, że jak poplujecie jadem, to nam będzie strasznie przykro i..n o właśnie i co? Nic z tego nie wynika, tylko jad się sączy. Jeżeli pizza jest zimna albo czekacie na nią parę godzin to nie dlatego, że nam się nie chce pracować, tylko dlatego, że : a)są KORKI (to takie coś, w czym stoi samochód z waszą pizzą) b) nie macie ponumerowanych domów c) jest was DUŻO i wszyscy zamawiacie pizze w godzinach szczytu, zaraz po powroc ie do domu, w czasie największych korków. Ewentualnie wszyscy jak jeden mąż zamawiają jak jest mecz, walka Pudziana, walka Gołoty itp. Zrozumcie to, do cholery. I przestańcie mieć do ludzi pretensje, bo każdy popełnia błędy, my na pewno nie robimy tego celowo., PS: I też jesteśmy ludźmi, choć trudno wam to sobie wyobrazić. Też należy nam się trochę szacunku.

już nie wspomnę o żałosnych ludziach, którzy wyłudzają pizzę w ramach rekompensaty za "to ścierwo które musieli zjeść". Przychodzi taki palant i mówi, że zjadł całą pizzę, była ohydna, więc w zamian chce jeszcze jedną za darmo! plebs

Dostałem surową, niedopieczoną pizzę! Już lepiej dostać przypaloną, niż surową, brak słów! Najgorsza pizza we Wrocławiu. Nie chcę tu wcale robić reklamy, ale znakomite pizze serwują w Da Grasso! W miarę tania w porównaniu do Pizzy Hut i świetnie smakuje.

1. Pizza jak podeszwa 2. Mała ilosc produktow na pizzy (ilosc danego skladnika) 3. 40zl za 2 "srednie" pizze w promocji 2x1 (BARDZO MAŁE TE SREDNIE)!!!!!!!!!!! 4. POWALAJACA CENA Coca-Coli 6.90zł/0,5l !!!!!! 5. Przypalona! 6. Telepizza ma najgorsze pizzy w calym miescie, wolal bym kupic mrozona z biedronki i dodac do niej skladniki (przynajmniej by wyszlo taniej, a smak ten sam) Nigdy wiecej nie kupie tam nic do jedzenia, według mnie TELEPIZZA jest najgorszym lokalem oferujacym pizze we Wrocławiu!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! !!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Szczerze to co czytam to chyba wam ktos poopowiadał takie brednia TELEPIZZA to jedna z najlepszych pizzeri w Polsce lubie tam zaglądac

Mój kolega pracował tam 1 dzień . Szefostwo dało mu cały okrągły tydzień na poduczenie sie wyrobu pizzy . Lecz nie stety skończył tak szybko . Dlaczego ? Bo oni powiedzieli , że to nie jest to . Telepizza = JEDNO WIELKIE G ! . Słabe zarobki , mrożone ciasto , składniki słabe jakościowo i wg. NIE POLECAM !

30,06 oraz 1,07 zapraszam na kielczowska na swieto pizzy! postaramy sie pozmieniac niektore wasze opinie :) co do pracy to moze zarobki nie sa szalenczo wysokie ale nadrabiaja to ludzie z ktorymi sie pracuje i klimat :) pozdro

Odradzam prace w tym miejscu w pelni zgadzam sie z maxem! Premie, zarobki to wielka sciema i tak zawsze wychodzi na 0.

PIZZA Z DOSTAWĄ TO FIKCJA, BO ALBO NIE CHCĄ PRZYJĄĆ ZAMÓWIENIA I DOSTARCZYĆ POD WSKAZANY ADRES, ALBO PRZYJMUJĄ ALE WCALE NIE PRZYWOŻĄ. TŁUMACZĄ ŻE DOSTAWCY BOJĄ SIĘ PRZYJEŻDŻAĆ NA BROCHÓW. CIEKAWE, ŻE Z INNYCH PIZZERII NIE MAJĄ TAKICH LĘKÓW.

ta firma to jedna wielka lipa nie polecam podejmować tam pracy zarobki jak na nasze czasy bardzo marne a podwyszki oczywiscie sa ale jednoczesni zostajer zmniejszona premia i na jedno wychodzi co roku dostawalismy marne 200 brutto na swieta w tym roku juz nie wiec radze sie zastanowic.

zaplanowalismy sobie mily piatkowy wieczor...miala byc pizza...o 20tej. Dzwonilam dwa razy zeby bylo na bank. o 20tej juz czulam smak pizzy w ustach .. niestety ..ok 21:30 ..juz z totalnie zepsutym humorem dzwonie do telepizzy zeby zapytac, co takiego trudnego bylo w dostarczeniu pizzy, cos czym sie zajmuja na codzien...przypominam ze dzwonilam 2 razy podalam adres i moj telefon...no wiec "Pani Szefowa zmiany" mowi mi ze oni maja tam zapisane ze ja po ta pizze przyjde...a raczej mialam przyjsc...RECE MI OPADLY PO RAZ DRUGI! nawet przepraszam nie uslyszalam. Myslalam ze 2 razy to wystarczajaco duzo, zeby wytlumaczyc pracownikom gdzie o ktorej i co.... zawiodlam sie! Odradzam zamawianie, bo nie wiadomo czy bedzie zrealizowane.

Ale macie problemy, nie pasuje wam nie jedzcie... Nie musicie pokazywać całemu światu jaka ta pizza WEDŁUG WAS jest niedobra... Ja osobiscie polecam każdemu bo chodź nie jest tania (ale są rożne promocje)to jest bardzo dobra

Mieszkałam we Wrocławiu niedaleko Telepizzy na Grabiszyńskiej, więc w miare często zamawialiśmy pizze. Czas dostarczenia był szybki i ceny nieduze. Dodatkowo pizza smaczna (zwlaszcza wlasne kompozycje). Przestałam zamawiać, gdy pewnego razu odkrylam na mojej pizzy upieczonego pajączka... Uważam, że to już lekka przesada... Nigdy tam wiecej nie pojde na pizze.

zamowien po 3 pizze w jednym to chyba zrozumiale ze trzeba zaczekac. Ludzie miejcie troche wyrozumialosci !!!! przeciez pracownicy lelepizzy to tez ludzie i 20 rąk do pracy nie maja.To samo tyczy sie czekania w lokalu. Kolejki do kasy? nie raz kasjerka musi robic za pizzerke zeby bylo szybciej - dla klienta !!! Dodatkowo nie zawsze obsluga jest mila bo wytrzynmac z upierdliwym klientem z pytaniem - a czemu tak drogo? a czemu trzeba tyle czekac? Normalny czlowieksluchajac takich rzeczy przez 8h tez by stracil cierpliwosc po pewnym czasie. I tak gdyby paracownicy starali sie jak mogli to ciezko dogodzic wszystkim. Mimo to zapraszam do telepizzy - nie zawsze warto wierzyc tego typu opiniom jakie są pod spodem.

pracowalam dosc dlugo w telepizzy. Ciasto nie jest mrozone na 100%, ma zaledwie kilka dni przydatnosci do spozycia , te kule które ten termin przekroczą są poprostu wyrzucane.Byc moze gdy zdażylo wam sie dostac gumowe ciasto bylo pewnie po terminie bo normalnie jest pyszne, Nie radze odgrzewac pizzy w mikrofali bo robi sie jak kamień - taka twarda. Jesli chodzi o skladniki to naprawde jest ich sporo lecz pokroojone w male kawalki dlatego pod warstwą sera ich nie widac. To ze trzeba czekac sporo czasu nie jest winą telepizzy samej w sobie bo np. gdy jest sobota wieczor bardzo duzo ludzi zamawia pizze po 2,3,4 czasem nawet po 8 pizz, są one robione ręcznie ,kręcone, smarowane sosem, ukladane są na nich skladniki, i idzie do pieca. zanim sie upiecze ok.5-6 min ez minie troche czasu, zapakowanie, zebranie wszystkich zamowien do kupy i wyjezd na miasto czasem z 5 zamowieniami to tez spora odpowiedzialnosc dla dosyawcy.Dostawcow jest sporu bo czasem nawet 4 ale gdy ma sie do rozwiezienia 150

Czekaliśmy na "błyskwiczny" dowóz 3,5 godziny !!!!! Droga od pizzerii do nas to ok 10 min piechotą !! Najpierw dowiedzieliśmy się że w skuterze skończyła się benzyna, potem że pomylili adresy i pizza wróciła !!! W ramach rekompensaty mieliśmy dostać 40% zniżki, ale "przemiły" dostawca poinformował ns że to przy kolejnym zamówieniu ! JAKIM KOLEJNYM ZAMÓWIENIU NA BOGA !!!! Telepizza szacun ! Najlepsza 3-godzinna pizza w mieście ! O północy dostliśmy knyszę w 15 min łącznie z drogą !! KOMUNA !!

Co prawda nie wiem jak jest we Wrocku, pracuje w innym mieście w telepizzy i powiem, że nie zgadzam sie z niektórymi uwagami. U nas przynajmniej nie narzekam na ciasto, ani na składniki.Jest to w miarę świeże i smaczne, no oczywiście nie wszystko smakuje mi tak samo, ale to wedlud mnie kwestia gustu. Przyznam szczerze, że jeśli chodzi o pracowników to muszą się jeszcze postarać, sama nie jestem zadowolona z traktowania nas-pracowników. Są układy i niesprawiedliwość, ale pocieszam się, że tak jest wszędzie. Przyznam szczerze, że aktualnie trzyma mnie przy tej pracy tylko szkoła, bo zarabiać muszę a z taką dyspo innej pracy nie dostanę. Jeśli chodzi o klientów, u nas są oni ważni. Wiadomo, że jeśli ktoś jest upierdliwy, czy tak jak dziś się to często zdarzało-wczorajsi, to z takimi klientami ciężko się rozmawia, czi ich obsługuje. Obsługa zależy też od pracowników, jeżeli ktoś podchodzi do każdego klienta w ten sposób, że to jakiś "świr" przepraszam za wyrażenie, to taki dostawca, czy

Spośród wielu pizz jakie zjadłem, "4 serów" z telepizzy długo nie zapomnę. Jak niej pomyślę to brzuch znowu mnie zaczyna boleć. Nie jestem specjalnie wybredny, jem generalnie wszystko, ale tam już nie zamówię. Wstrętna, tłusta, gotowa w 5 minut pseudopizza. TANDETA jak z mikrofali

DOKAŃCZAM:niema nawet w biedronce.i jeszcze staszą że jak nieobsłorzysz cichego klienta to mogą cie zwolnić.ciekawe kto im przyjdzie pracować bo ludzie drzwiami i oknami niewalą.produkt jest niezły ale za taką kase to poszedłbym do pizza hut i zjadł jak człowiek.w telepizzy jedno przeczy drugiemu.dbałość o klienta przy oszczedzaniu na nim na maxa niewspominając już o pracownikach.czasami troche wstyd.i jeszcze mówią że niestać ich na sprzątaczke.przemilcze to.taka prawda o telepizzy która prosperuje do niewiadomo jak dobrej pizzeri a jest tak naprawde daleko w tyle.jak ktoś się chce zatrudnić niech yo mocno przemyśli.ja już niedługo spadam stąd

na początku chciałem się odnieś do wypowiedzi byłego pracownika.niewiem na jakim lokalu tak jest ze dostawca tylko rozwozi bo ja nieznam takigo.dostarczenie pizzy to tylko jeden z wielu obowiązków dostawcy takich jak układani odbieranie telefonów sprzątanie skrobanie kuwet rozładowanie dostawy.gdyby nie dostawca lokal wogole by nieprosperował bo pizzerek jest za mało.a dostawcy za godzine płacą2.1zeta!!!!jeśli chodzi o sprzedaż to wydaje mi się straszną lipą podawanie klientowi pizzy na papaierowym talerzu i z plastikowymi sztućcami.to wygląda jak z podrzędnego baru przy drodze.a ciągle słysze o image telepizzy.we wszystkich lokalach brak klimy. w lato przy piecu mamy po50stopni a w lokalu niewiele mniej.wyobraża sobie ktoś konsumpcje w talich warunkach?a prace przez8godzin?do tega roku kazali nam chodzić w długich dzinsach także w takiej temperaturze.niewiem czy już niejestem bezpłodny.dostawca jeszcze jakoś zarobi jeśli zna miasto i jest ruch ale pizzerki to marne950zeta.takich płac

Hmm tylko nazegaja przynosza zimna pizze i sa spocenie jak pilkaze po meczu a to dla psa sie nie adaje

i reklama oferty pracy:)

eroni) dostala sie cebulka lub papryka, a kiedy nie ma czasu na wyczyszczenie, skladniki podawane sa wlasnie w takiej "postaci". Zrezygnowalem w pracy (stanowisko pizzer) dlatego ze zarobki byly dla mnie bardzo niezadowalajace (okolo 5 zlotych na godzine) a pracy bylo naprawde bardzo duzo (poczynajac od umycia stolikow a konczac na segregowaniu skladnikow w chlodnii i stalej obsludze klienta w lokalu i przez telefon) Mam nadzieje, ze nie zostane zaraz obrzucony obelgami z waszej strony, pozdrawiam wszystkich.

Witam, niedawno pracowalem w jednym z lokali TelePizzy we Wroclawiu, wydaje mi sie ze moge zdracic pare tajemnic handlowych ;-) Odnosnie dostawy: nie powiedzialbym ze jestescie "olewani" przez pracownikow. W moim lokalu dostawcow bylo naprawde malo, i czasem byla sytuacja kiedy mowilem klientom ze pizze otrzymaja nawet po 3 godzinach. Dla zainteresowanych; w lokalach zawsze mozecie zapytac (jezeli jestescie w posiadaniu prawa jazdy) o prace jako dostawca. Stawka wynosi okolo 10 do 15 zlotych na godzine w zaleznosci od tego, ile aktualnie kursow zrobicie. Praca polega tylko na rozwozeniu, nie zajmujecie sie dodatkowo np. ukladaniem pizzy. O szczegoly zapraszam do lokalu. A odnosnie skladnikow, to szczerze nie polecam tego serka plesniowego. Jak dla mnie to on po prostu smierdzi, nawet po wyjeciu z pieca na pizzy niewyglada najlepiej. Jednak to kwestia gustu; w koncu to ser plesniowy. Skladniki pozostale nie sa w zlym stanie, jednak czasem sie zdarzalo ze do skladnikow (np. Pepper

Zmawiłem pizze oraz tortile. Otrzymałe kluchowate ciato.Mi smakowało mami nie

JADLEM PIZZE WE WLOSZECH,NIEMCZECH, HOLANDII, ALE OD TELLEPIZZA JEST NIE DO ZKLASYFIKOWANANIA, OBRZYDLIWA,ZA TA KASE MOZNA ZROBIC WSPANIALE BOLOGNESE

Najgorsza pitzza jaką jadłem! Niedość że zapłaciłe 13zł (mając 40% zniżki), to dostałem coś co przypominało najtańszą mrożonkę z supermarketu. Nie polecam! Jak na pizzę to najlepiej do Bravo na Grunwaldzki.

nawet ciasto mają mrożone

Czy oni te pizze wyrzygują ???

właśnie próbowałam zamówić sobie pizzę w pizzerni przy Drobnera ( telefoncznie), nie dość że nie zamówiłam to pańcia odesłała mnie na Kiełczowską, bo podobno bliżej i mają rejonizację. A mieszkam przy Kromera. Na Kiełczowskiej mają mnie w d.. bo nie mają dostawców. Niech się wypchają sianem, a chciałąm zamówić kilka pizzy, nie jedną. Poszukam sobie innej pizzerni. Tej nie polecę już nigdy nikomu.

przed chwila pajac przywiózl mi pizze po 2 godzinach za 2 dychy i jeszcze sciemnił mnie ze jest goraca a byla zimna i nie do jedzenia nie polecam!!!

czekam juz 2 godziny, czyli o godzine i 10 minut za długo. Pizzy nadal nie ma jak dzwoniłam 40 minut temu to powiedzieli, że pizza już jedzie i będzie ciepła. brak komentarza

pizze są okropne!!!! wyglądają jak kapeć, ciasto jest cienkie, składników mało, i strasznie drogo!!!!

Przy pierwszym zamówieniu po dwóch godzinach od złożenia pojawił się z pizzą jakiś stary dziadek, który nie dość, że nie powiedział nawet "przepraszam" za to, że się tyle spóźnił, to jeszcze jak poczyniłem uwagę na tenże temat, odpowiedział mi "jest pan jeszcze młody, niewiele pan rozumie"... N/C, przebolałem. Kilkanaście minut temu (13:30) zadzwoniłem złożyć zamówienie - po 5 minutach ktoś podniósł słuchawkę i oznajmił mi, że pizzę mogę otrzymać dopiero za 3-4 godziny. Odpowiedziałem, że usługi w ich firmie są naprawdę fantastyczne (sarkazm dla opornych), a na to zdyszany pan (nie wiem, co on tam robił) odrzekł: "No widzi pan? Rzeczywiście. To jak, zadzwoni pan później czy chce pan czekać?" Nie pozostaje mi nic jak tylko pogratulować firmie za tak wspaniałą obsługę, organizację i podejście do klienta :)

pizzeria przy ul. drobnera - 2 za 1 ciekawa koncepcja ale ... kartonowy talerzyk i plastikowe sztućce no poprostu dno - ciasto nie dało się pokroić, na powierzchni pizzy znajdowała się bliżej nieokreślona sążna warstwa cieknącego tłuszczu (pewnie olej ... lol) - pizza "biesiada serowa" w 3 godziny po spożyciu została zwrócona do kibla z konkretnymi objawami zatrucia pokarmowego. ODRADZAM !!!!!!

Ciasto w telepizzy okropne straszliwie gumowe (sprobujcie zjesc nastepnego dnia po zamowieniu nie da rady), dodatkow jak za ta cene straszliwei malo, w smaku tez nic rewelacyjnego - w mniejszych osiedlowych pizzeriach, czy nawet w pizzy hut najesz sie o wiele bardziej za lepsza cene

Jak najbardziej polecam pizze z telepizzy, smaczna ale troche droga...chociarz jeśli trafi się na promocje np "szalone wtorki" to za nie dużą sumę można ja zjeść!

JEBAC TĄ OBRZYDLIWĄ PIZZE MYSLE TAKSAMO JAK KOLEGA NER JK WIDAC NIZEJ NIE NADAJE SIE TO DO ZIEDZENIA TANIO I SZYBKO WSZYSTK NA ODPIERDOL ROBIĄ I LOKALE SĄ TEZ NIE ZASPECJALNE

JEST OD SKURWYSYNA DROGA I STRASZNIE OBRZYDLIWA WOGULE NIE ZIADLIWA NIE POLECAM OGULNIE LAMNIE NAJLEPSZA PIZZA JEST W DA GRASO CO Z TEGO ZE NA CIENKIM CIESCIE ALE BARDZO SMACZNA I MOGE POLECIC ALE NIE TELEPIZZE

szczerze to nie polecam nikomu tej pizzy rzygac sie chcialo jak sie ja robilo a co dopiero jadlo o fu no chyba ze lubicie stare ciasto i smierdzace skladniki wtedy polecam

Jadłam raz pizze i smakowała jak guma,ciasto było niesmaczne,a na dostawce trzeba było cekać długo i dostałam zimną pizze:Gdyby nie mrozy panujące na dworze reklamowała bym ją....

Duża pizza Calzzone, a jednak taka mała bo zaledwie 38 na 15 cm. Porażka rozmiarowa, byłem zaskoczony i zbity z tropu. Grzecznie zapłaciłem i zjadłem. Smak był bliżej nie określony, ale dobry. Pamiętajcie nie płacicie za dojazd, powyżej 17 złociszy. Pozdrawiam :)

faktycznie tanio nie jest ale jesli sie korzysta z promocji to mozna calkiem niedrogo zjesc PYSZNA pizze! polecam sos barbecue

pracowalem kiedys w tele. nie jedzcie kielbasy, czarnych oliwek, kurczaka (zwlaszcza kurczaka kebab). odradzam takze kupowanie pizzy "biesiada serowa" - TAK NAPRAWDE TAM SA TYLKO DWA!!!!! GATUNKI SERA A NIE TRZY !!!!

UŚMIECH BORYNY to najlepsza pizza jaką kiedykolwiek jadłam.

Jedna z gorszych jakie jadłem

Ciasto grube jest dobre, sos fatalny, dostawa ok. 40 min. czasami nawet godzine.

Ciasto:guma,dodatki:nijakie. Jesteś głodna/y to zjesz, lecz nie zmienia to faktu, że to najgorsza pizza kupna jaką jadłem.

Często tam chodzę, bierzemy z chłopakiem 2 pizze w cenie jednej i nam się to opłaca. Ale ostatnio zaczęliśmy brac na wynos, bo już sie tam wysiedzieć nie da - zimą zimno, latem za gorąco, toaleta w coraz gorszym stanie, obsługa - olewka na wszystko, stoliki się chyboczą...lokal straszny, a pizza znośna. Jak chcecie zjeść smaczna pizzę, to trzeba zrobić samemu!

ciasto niedobre, sos niesmaczny, cena za droga, smierdzi kartonem, a dostawca zmeczony:(

ponoć ciasto telepizzy jest ich najwiieksza spacjalnoscia, a tu co? do bani! jest bardzo niesmaczne:(

wiec tak: pizza jest smaczna ale rzeczywiscie zalatuje kartonem! Sos jest dobry, ale niestety pizza droga!

Ja moge polecic margeritke w weekendy za male pieniazki. Szkoda ze najwieksze pizze sa tak male a tak drogie. Pozatym sosy sa niesmaczne i trzeba brac cos swojego.Obsluga na drobnera nic sobie nie robi z klientow czekajacych w kolejce do kasy.

Pizza jest kiepska, droga. Byłam Warszawie i widziałam wasze loka le są brzydkie. Pod placki na blaszkę sypecie kaszę aby było taniej a nie smacznie. Najlepsze pizze robił Pan Smak, który już nie istnieje, szkoda.

szokujace ceny w porownaniu z tym co oferuja - pizza nie jest z gatunku dobrych, zaleznie od gustu - troche zajezdza kartonem

sama jesteś do bani. mają najlepszą pizzę w mieście

do bani

Jakie oni żarcie robią??? super super super!!!polecam Barbacue we wtorkowej promocji. szkoda że tylko w jeden dziń można tak dobrze pojeść, ale lepszy rydz niż nic. w pozostałe dni dośc drogo, nie ukrywam ale każdy musi zarabiać.pozdrawiam skład z Drobnera