w życiu nie byłem w tak klimatycznej restauracji! jedzenie świetne, obsługa dyskretna i bardzo uprzejma, a ten wystrój powala! genialny klimat! kto jeszcze nie był, musi sie wybrać!

Ciekawy kolonialno - nowoczesny (z nutką psychodelii) wystrój. Pięknie tam też pachnie. Kelnerki miłe. Ceny wysokie, no ale cóż, prawo Rynku. Niestety, pozytywne wrażenie zepsuł na koniec incydent z wystawionym rachunkiem - ceny nie zgadzały się z tymi w karcie. Co ciekawe, pokazano mi inne karty, w których cena była już taka jak na rachunku. Jednak w karcie którą dostałem na początku cena była niższa i nie ma mowy o przewidzeniu - dwie osoby nie mogły się tak pomylić niezależnie od siebie. Poza tym obie karty nieco się od siebie różniły. Tej, którą dostałem na początku, nie znaleziono... Obsługa albo faktycznie zdziwiona tym faktem, albo wprawiona w udawaniu zdziwienia. Ufam jednak że było to po prostu przypadkowe nieporozumienie, a nie celowe działanie. Radzę mimo wszystko dobrze się upewnić za ile składa się zamówienie.

Zrobiłem tam kilkatygodni temu rezerwację w szanownej NOvocainie. Gdy przyszedłem z lubą okazało się, że stolik na który miałem rezerwację jest zajęty przez kogoś innego. Kiedy w końcu po jakimś czasie udało nam się usiąść, kelnerka nas zupełnie olewała. Jedzenie niestety nie należało do najlepszych, zwłaszcza znając możliwości Novocainy....lokal się niestety zeszmacił.

Jeżeli o mnie chodzi - zgadzam się z ostatnimi przedmówcami. Bywam tam od niedawna i regularnie i przypuszczam, że wiele się zmieniło przez 2 lata, bo kuchnia jest bez zarzutu (mieszkałem we Włoszech przez prawie 2 lata, wiec wiem co mówię) fajny wystrój ponadto. jak dla mnie - super miejsce na lunche biznesowe.

Pysznie:) Uwielbiam sałatki i panna cottę! Za często tam nie zaglądam, bo jest trochę drogo, ale na specjalne okazje jest to miejsce w sam raz.

polecam wszystkim gellato caraibo (albo jakaś podobna nazwa), pyszny deser kokosowy!

Moim zdaniem jest super. Uwielbiam makarony i uważam, że są na prawdę pyszne. Sałatki też są bardzo ok. Nigdy się nie zawiodłam. Z deserów jadłam tylko tiramisu, bo ile razy jestem w Novocainie, to nie mogę się mu oprzeć i jeszcze nigdy nie zamówiłam nic innego:)

świetny wystrój, pasty bardzo mi smakowały, sałatki są pyszne i bardzo duże. A tiramisu... mmmmm:)

Ponoć novocaina to tradycyjna włoska kuchnia...?? Cóż, jadłem tam kilka razy,żeby nie wygłaszać fałszywych opinii. Najwyraźniej dla gotujacych tam włoska kuchnia jest dosc odległa dziedzina sztuki kulinarnej. Makaron, oczywicie kupowany i niestety rozgotowany, zwłaszcza spaghetti i tagiatelle, o rigatoni nie wspomne bo to juz nie był makaron tylko jakaś rozgotowana w kamionce ciapa, przykre bo danie o włosko brzmiacej nazwie rigatoni al forno okazalo się sromotna porazką! A od kiedy to Włosi jedzą kurczaka?? Od kelnerki dowiedziałem sie,ze makarony są tylko odgrzewane, to tłumaczy czemu pasta pływa w wodzie a makaron ma dziwnie oleisty posmak. jedynym świeżym makaronem jest bucatini w sosie z boczkiem i pomidorami. Niestety, kucharze nie potrafia tam nawet tego ugotowac a sos pomidorowy pływał w tłuszczu wytopionym z boczku, danie było gorzkie od czosnku i piekielnie pikantne! "Ostrzegalam Pana!" tyle usłyszałem w tej kwestii od waćpanny kelnerki. Najwyraźniej szefom lokalu nie zale

jeśli chodzi o jedzenie i alkohol jestem bardzo mile zaskoczona :) Lasania była przepyszna , warta swojej ceny , niebo w gębie! polecam .. drinki też wyśmienite! Elegancka restauracja...

zamówiłam pizze z rukolą dostałam zimną mace na niej rzucona rukola pomidor surowy i ser w kosteczkach nie opieczone nic

KICHA KICHA NIEPOLECAM TEJ SPELUNKI

drinki przepyszne.Ekskluziff wystrój.Super!!