Aktualności - Muzyka

Niech Pidżama Porno spoczywa w pokoju

2007-12-11 12:06:00 | Wrocław
 Pidżama Porno, pomimo znacznej obniżki formy artystycznej, która nadeszła po nagraniu bardzo dobrego "Styropianu", nie straciła - a wręcz przeciwnie - znacznie zyskała na popularności. Wrocławskie, pożegnalne XX urodziny zespołu, które odbyły się 7 grudnia w Wytwórni Filmów Fabularnych dobitnie udowodniły, że fenomen kapeli Grabaża opiera się głównie na mało świadomej młodzieży szkolnej, która bezkrytycznie przyklaskuje swojemu idolowi.

Impreza rozpoczęła się od występów mało fortunnie dobranych supportów (Kumka Olik i CUTS) - anonimowość tych zespołów przełożyła się, niestety, na przeciętność granej przez nich muzyki. Tuż przed 20 na scenę wyszli headlinerzy, czyli Pidżama Porno. Set przez nich przygotowany - rozpoczęty od "Ach co za dzień", był bardzo przekrojowy - obejmował utwory z początku ich twórczości, jak "Wojna nie jest twoim stanem naturalnym" czy "Odlotowa Dorota", przez kawałki z najlepszego okresu twórczości poznaniaków (płyty "Futurista" i wymieniany na początku "Styropian") po te najnowsze, jak choćby "Droga na Brześć" czy "Kotów kat ma oczy zielone". Na szczególne wyróżnienie zasługują piosenki zaśpiewane przez jednego z urodzinowych gości, Spiętego z Lao Che, którego występ wypadł zdecydowanie lepiej niż pozostałej dwójki zaproszonej przez Pidżamę - bezbarwnego Brody z Habakuka i Renaty Przemyk, która nie zaprezentowała swoich sporych możliwości.

Sam zespół wydawał się zmęczony kolejnym odgrywaniem tych samych utworów - brakowało energii, która słychać jeszcze na "Koncertówkach", dokumentujących XIII i XIV urodziny kapeli. Odbiór piątkowej imprezy dodatkowo zakłócały warunki panujące w Wytwórni - o ile ścisk związany ze sporą frekwencją to standard na większych koncertach, o tyle zaduch i temperatura panująca na sali nie sprzyjały zabawie w pobliżu sceny. Irytująca była także młodzież, spazmatycznie reagująca na każde słowo Grabaża, pałająca neoficką miłością, szczególnie do tych nowszych utworów.

Zastanawiać może tylko, na ile organizacja pożegnalnego występu była chęcią koncertowego pożegnania się ze słuchaczami, a na ile zabiegiem marketingowym pozwalającym na szybką sprzedaż nowego wzoru koszulek i wypuszczonej niedawno na rynek płyty DVD. Jakość XX urodzin Pidżamy Porno wskazywałaby jednak, że było to zwyczajne "wyciągnięcie dłoni po bukiet kwiatów z bankomatu".

Michał Przechera

Słowa kluczowe: Niech Pidżama Porno spoczywa w pokoju
Artyści
Komentarze
Redakcja dlaStudenta.pl nie ponosi odpowiedzialności za wypowiedzi Internautów opublikowane na stronach serwisu oraz zastrzega sobie prawo do redagowania, skracania bądź usuwania komentarzy zawierających treści zabronione przez prawo, uznawane za obraźliwie lub naruszające zasady współżycia społecznego.
  • hie hie [0]
    p.a
    2007-12-30 19:24:43
    człowieku, zanim napiszesz recenzję pójdz na koncert!!!!!!
  • nie kazdy musi byc fanem grabaza ;) [0]
    kojak
    2007-12-19 22:43:59
    tak jak autor artykułu! podstawowke juz dawno skonczyłem, nawet studia dwa lata temu, a grabaża uwazam za jednego z najlepszych autorów tekstów w Polsce... a czy kiedys zagrają? to by było super. na razie zostaja jeszcze strachy!
  • Nie [0]
    Ja
    2007-12-15 14:13:31
    ja to widze innaczej..
  • Idiota [0]
    w
    2007-12-13 02:24:27
    Boże, błagam. Nie pisz więcej recenzji nie mając o czymś pojęcia.
Zobacz także
St. Vincent prezentuje nowy signiel "Flea" [WIDEO]

To wydawnictwo coraz bardziej przybliża nas do premiery albumu "All Born Screaming"

Luna buduje eurowizyjne show! [WIDEO]
Luna buduje eurowizyjne show! [WIDEO]

W sieci pojawiła się wersja akustyczna "The Tower" wraz z teledyskiem.

Efektowny powrÃłt Rubensa w nowej odsłonie! [WIDEO]
Efektowny powrót Rubensa w nowej odsłonie! [WIDEO]

Artysta opublikował singiel "To nie jest efekt placebo".

Polecamy
Kings of Leon
Kings of Leon zapowiadają nowy album "When You See Yourself"

Bracia Followill po czterech latach powracają z nowym albumem. Kiedy premiera?

Michael Kiwanuka
Piosenka "Cold Little Heart" promuje powrót "Wielkich kłamstewek" [WIDEO]

Utwór w wykonaniu Michaela Kiwanuki pojawia się w zwiastunie drugiego sezonu serialu HBO.

Zobacz również
Ostatnio dodane
St. Vincent prezentuje nowy signiel "Flea" [WIDEO]

To wydawnictwo coraz bardziej przybliża nas do premiery albumu "All Born Screaming"

Luna buduje eurowizyjne show! [WIDEO]
Luna buduje eurowizyjne show! [WIDEO]

W sieci pojawiła się wersja akustyczna "The Tower" wraz z teledyskiem.