Konfrontacje Rockowe już dziś
2008-10-28 13:54:20 | WrocławZ pewnością gwiazdami i magnesem, który przyciągnie wielu miłośników muzyki będą formacje Kult, happysad i Waglewscy. Ciekawym i popularnym projektem zdaje się też być Czesław Śpiewa.
Większość kapel jaka zagra w Hali Stulecia to znani i renomowani artyści, których przedstawiać nie trzeba. Warto jednak podkreślić, że formacja Kazika Staszewskiego to jedyny zespół, który pojawił się na wszystkich dotychczasowych finałach Konfrontacji Rockowych. Po raz pierwszy w ramach tej imprezy na scenie Hali Stulecia pojawią się natomiast happysad, Czesław Śpiewa, a także Waglewscy.
Wystąpią:
16.00 - Czesław Śpiewa
17.00 - happysad
18.30 - Waglewscy
20.15 – KULT
Start: 16:00
Kult to obecnie klasyka polskiej muzyki rockowej. Sama sylwetka frontmana, Kazika Staszewskiego jest dziś symbolem niezależności i walki z głupotą, bezradnością wśród ludzi z pierwszych stron gazet. W swoich tekstach od lat nie oszczędza tego rodzaju przejawów ciemnoty. Nazywany przez wiele lat „pierwszym raperem Polski" Kazimierz Staszewski swoją przygodę z muzyką rozpoczął jesienią 1981 roku pod szyldem formacji Novelty Poland. Kilka miesięcy później z rozwiązanej Novelty Poland, powstał Kult.
Czesław Śpiewa - Polak wychowany w Danii, muzyk, artysta, kompozytor - wschodząca gwiazda OFFowej, polskiej sceny muzycznej. Jego „Maszynka do ćwierkania" wprowadziła nie małe zamieszanie na polskim rynku muzycznym. Artysta pojawił się m.in. podczas koncerty MTV Unplugged grupy Hey. W kwietniu tego roku ukazał się krążek Czesława - „Debiut".
happysad to z pewnością jedna z czołowych kapel polskiej muzyki rockowej, przynajmniej w ostatnich latach! Quka i spółka nagrali trzy krążki „Wszystko jedno", "Podróże z i pod prąd" i „Nieprzygoda". Po łatwo wpadających w ucho dźwiękach i warstwie tekstowej, poruszającej głównie młodzież w wielu dorastającym, zespół ze Skarżyska Kamiennej zyskał sporo młodych fanów. We Wrocławiu zagrają realizując kolejny punkt swojej trasy „Długa droga tour".
Waglewscy - To trzy równie utalentowane osobistości, równie ważne na polskiej scenie muzycznej, gdzie każda z nich wypracowała swój własny styl i zgromadziła publiczność, śledzącą ich każdy kolejny album.
Rodzina Waglewskich spotkała się w końcu w jednym studio, stwarzając materiał, który jest ukłonem w stronę oryginalności każdego z osobna, a zarazem syntezą ich możliwości. Według Fisza: „płyta nie zbliża się do któregoś z biegunów, ale jest zdecydowanie wypośrodkowana".
Muzykę skomponowaną w większości przez Wojciecha Waglewskiego, łączącą elementy country, bluesa, inspirowaną m.in. takimi postaciami jak Tom Waits czy Johnny Cash, doprawiają świetne teksty bawiącego się słowem starszego z synów Waglewskich, Fisza - Bartka. Piotr Waglewski znany jako Emade jest producentem całego przedsięwzięcia, bierze również udział w nagraniach jako perkusista.