Pracoffnia - lokal zamknięty - Wrocław Kontakt, telefon, dojazd, rezerwacja, godziny otwarcia, bilety
Opis klubu
WAŻNA INFORMACJA CZYTAJ WIĘCEJ >>
Pracoffnia to specyficzne miejsce. Takim też było przez wiele lat, tyle że starą pracownię znają nieliczni. Niewielkie biuro z pięknym renesansowym stropem, stoły kreślarskie, dwa komputery, stary kredens obok okna, zapach fajki i kawy zaparzanej w tygielku...
Wszystko to na pierwszym piętrze starego średniowiecznego więzienia. Drzwi pracowni zamykały się rzadko, a spontaniczne imprezy wybuchały z regularnością hejnału mariackiego… I nagle nadzwyczajnym zrządzeniem okoliczności o kilka niemal kroków, znalazło się miejsce, gdzie w naturalny sposób przeniosła się „rozrywkowa” pracownia. Dziś „PRACOFFNIA” to dwie sale, jedna sala w piwnicy, do której prowadzą schody z dziedzińca, skansen przedmiotów wyniesionych z pracowni architektów, zdjęcia, plany, szkice. Druga sala na parterze „ALE KINO” to namiastka kina, po prawej stronie od wejścia na dziedziniec. Doskonałe miejsce żeby się spotkać i pogadać. Lokal jest blisko Rynku, ale nie łatwo tu trafić, ale gdyby było łatwo…
Zwykle jest spokojnie, ale z upływem wieczornych godzin atmosfera osiąga stan wysycenia wybuchając spontaniczną szaleńczą imprezą, tańce na stołach… zresztą kto był ten wie, że wszystko może się tu zdarzyć…
Godziny otwarcia:
Dolna sala:
Poniedziałek - piątek od 12 do ostatniego klienta
Sobota - niedziela od 15 do ostatniego klienta
Górna sala:
Niedziela - czwartek od 19 do ostatniego klienta
Piątek - sobota od 17 do ostatniego klienta
Dziedziniec (ogródek letni):
Klub Pracoffnia mieści się w starym więzieniu miejskim Prawdopodobnie jeszcze w wieku XIII rozpoczyna się historia dzisiejszego budynku przy ulicy Więziennej 6. Wzmianka z 1450 roku potwierdza lokalizację więzienia na rogu ulicy Więziennej (Stockgasse) i Nożowniczej (Messerergasse).
Obecny kształt budynku odzwierciedla w znacznej części wygląd budowli w XVI i XVII wieku. Jako ostatni element zespołu więziennego dobudowano w połowie XVI wieku skrzydło południowe. Powstało ono jako rozszerzenie warsztatów pracy dla kobiet-więźniarek znajdujących się w sąsiednim skrzydle zachodnim. Część piwniczna skrzydła północnego to dawniejsze główne pomieszczenia więzienia, dla nisko urodzonych i groźnych przestępców odsiadujących karę jednego roku i 6 niedziel. Dolna sala naszego klubu (w części piwnicznej skrzydła północnego) była najprawdopodobniej przeznaczona dla osób bogatych i wyżej postawionych.
Uznaje się, że prawie wszystkie piwnice budynku to dawne cele. W części wschodniej podziemi (na wprost wejścia na dziedziniec) znajdowała się izba przesłuchań i tortur . Nad dolną salą znajdował się magiel, a za nim skarbiec.
W części bramnej wydzielono w północno-zachodnim narożu izbę odźwiernego, która dziś jest otwarta na dziedziniec i nazywamy ją podcieniem, gdzie w letnie deszczowe dni można usiąść przy piwku i nie zmoknąć.
Z bramy przechodziło się na prawo do izby przesłuchań, w której to części dziś mieści się górna sala Pracoffni.
W 1733 roku budynek został określony jako "stary i mocno zbudowany", mieszczący około 100 więźniów. W 1818 roku budynek starego więzienia został przejęty przez lombard miejski. Wówczas nastąpiła kolejna przebudowa zacierająca dawny wygląd budynku. Wiele lat później był tu fryzjer i mieszkania.
Dziś w jednym budynku starego więzienia spotyka się wiedza (obecnie w budynku mieści się Oddział wrocławskiego Instytutu Archeologii i Etnologii Polskiej Akademii Nauk) oraz rozrywka. Z tego drugiego powodu warto zajrzeć do Pracoffni i latem, by napić się zimnego piwa w miłym chłodzie dziedzica i zimą by z przyjaciółmi spotkać się przy rozgrzewającym grzańcu...