Fitness - Kobieta

Bieganie, jazda na rowerze, podnoszenie ciężarów czy może pływanie. Różne rodzaje aktywności fizycznej, różne ilości straconej energii i spalonych kalorii.

„Nikt nie tańczy na trzeźwo, chyba że oszalał" głosi porzekadło łacińskie. Jednak czasy, gdy taniec był domeną jedynie szaleńców, dawno już minęły. Dziś różnego rodzaje taneczne kursy stały się niezwykle popularne i modne.

Rok akademicki za pasem, jeszcze chwila, a wrócą porzucone na trzy miesiące obowiązki: poranne wstawanie, nauka, urzędy, papierki, goniące terminy.

Na hasło „samoobrona” włącza wam się awaryjna lampka. Nic dziwnego. Kojarzona z biało-czerwonymi krawatami i wiecznie opalonym Andrzejem Lepperem.

„Morza szum, ptaków śpiew, dzika plaża pośród drzew…”. Wszystkich miłośników letniego szaleństwa przyciąga malowniczość polskiego wybrzeża.

Jeszcze trzy tygodnie dzielą nas od upragnionych wakacji. Wskoczyłyśmy już w krótkie koszulki odsłaniające nasze brzuszki.

Wakacje zbliżają się wielkimi krokami. Do wskoczenia w bikini i pluskania się w błękitnej wodzie pozostał jeszcze miesiąc.

Szał rozpoczął się po gorączce „Tańca z gwiazdami”. Nagle każdy sprawny człowiek stwierdził, że taniec nie jest filozofią. Bo jeśli sławni mogą, czemu nie ja.

Nadchodzące lato jest sezonem nie dwóch czy czterech kółek, ale ośmiu. Jeśli jeszcze nie wiecie o czym mówię, już spieszę z wyjaśnieniem.

Zmysłowe ruchy bioder, falujące ruchy biustu i brzucha, a także specyficzne gesty rąk. Tak w skrócie scharakteryzować można taniec brzucha.