Nowy film kultowego reżysera we Wrocławiu
2011-11-18 10:22:58 | Wrocław„Restless”, najnowszy film wybitnego reżysera Gusa Van Santa z Mią Wasikowską oraz Henrym Hopperem w rolach głównych na jedynym przedpremierowym pokazie 2. American Film Festival. Zapraszamy w sobotę do Heliosa przy ul. Kazimierza Wielkiego o godz. 18:00.
„Restless” opowiada o nieuleczalnie chorej dziewczynie, która zakochuje się w chłopcu lubiącym chodzić na pogrzeby. Niezwykłym wydarzeniem w ich życiu będzie spotkanie z duchem japońskiego kamikadze z czasów II wojny światowej…
Bohaterowie „Restless”, podobnie jak w poprzednich filmach Gusa van Santa, są outsiderami. Lokalny odludek zakochuje się w ekscentrycznej dziewczynie w terminalnym stadium raka. Oboje przejdą szybką szkołę dojrzewania, w krótkim czasie przekonają się, czym jest przyjaźń, miłość, śmierć i bezradność. Ale też odkryją wartość chwil pozornie błahych, codziennych rozmów, bliskości.
- Na amerykańskich przedmieściach jedyną ofertą spędzania wolnego czasu dostępną dla nastolatków jest włóczenie się po okolicy – mówi Van Sant. – Tak mi upłynęła młodość. W „Restless” reżyser wraca do klimatów własnego dzieciństwa. Do małych miasteczek i przedmieść, ulic z równo ustawionymi domami jednorodzinnymi i idealnie przystrzyżoną trawą w ogrodach. Twórca, który sam wielokrotnie był ofiarą nietolerancji, znów opowiada o prawie do inności. Do zachowania niezależności i bycia sobą w świecie, w którym wszyscy są tacy sami.
Warto dodać, że „Restless” trafi 25 listopada do regularnej dystrybucji kinowej. Dystrybutorem filmu jest United International Picture
MAS/AFF