Studenci o relacjach matka-syn
2010-01-13 15:12:40 | Wrocław
Witold Świętnicki, reżyser pamiętnych „Golasów" z 2000 roku, z pomocą studentów z AKRF Fosa zrealizował kolejną pełnometrażową fabułę. Zainspirowany anonimowym blogiem, przygotował nietypowy scenariusz. Głównymi postaciami w filmie są Matka i Syn. Chłopak jednak cały czas milczy, za to monologi Matki nie mają końca... Premiera filmu „Powiedz prawdę, przecież cię nie biję" odbędzie się 23 stycznia na Politechnice Wrocławskiej.
Jak twierdzą zaangażowani w realizację filmu członkowie Akademickiego Klubu Realizatorów Filmowych Fosa, problemy, z którymi boryka się główny bohater, znane są im doskonale. Bowiem kogo z nas nie męczyły lub nie męczą nieustanne uwagi, krytyki, pytania i wyrazy niezadowolenia padające z ust naszych rodziców?
- Scenariusz „Powiedz prawdę, przecież cię nie biję" powstał na podstawie bloga, którego autor z niebywałą precyzją i wytrwałością prezentował wszystkie zdania wypowiadane do niego przez członków jego rodziny - wyjaśnia Witold Świętnicki, reżyser i scenarzysta filmu. - Wraz z głównym bohaterem jesteśmy zatem zarzucani monologami jego Matki, z bliska przyglądamy się ich życiu i obserwujemy wzajemne relacje - kontynuuje Świętnicki. I nie jest to bynajmniej sielanka, gdyż Syn do najgrzeczniejszych i najspokojniejszych nie należy.
Zdjęcia do „Powiedz prawdę, przecież cię nie biję" zrealizowano w dziesięć dni w lipcu 2009 roku. Dla członków AKRF Fosa była to prawdziwa przygoda, która czasem zmieniała się jednak w piekło.
- Był środek lata, więc panował nieznośny upał, a zdjęcia trwały od rana do późnej nocy. Najtrudniejsza była walka z własnym zmęczeniem i wiecznie zaplątanymi kablami - z uśmiechem wspomina Sebastian Mieżeń, kierownik produkcji.
W ekipie tylko reżyser i aktorzy byli profesjonalistami, amatorzy z Fosy dopiero uczyli się warsztatu filmowego. - Członkowie naszego klubu pełnili między innymi funkcje dźwiękowca, operatora i montażysty. Odpowiedzialni byliśmy także za scenografię - wylicza Adrian Janisio, prezes klubu.
Witold Świętnicki był miło zaskoczony tempem w jakim studenci czynili postępy. - Pod koniec zdjęć na planie nie było już żadnego amatora - mówi z dumą reżyser. Także aktorzy grający główne role docenili determinację młodego zespołu filmowców. - Ekipa szybko się zgrała podczas pracy i atmosfera na planie była bardzo dobra - wspomina okres zdjęć Romuald Krężel, aktor grający Syna.
Pokaz filmu „Powiedz prawdę, przecież cię nie biję"
23 stycznia 2010, godz. 18:00
Budynek C-13 Politechniki Wrocławskiej, ul. Wybrzeże Wyspiańskiego 25
Wstęp wolny
ip
