Dziura w rurze - Wrocław bez wody
2008-08-01 12:18:46 | WrocławWczoraj późnym popołudniem pękła magistrala (700 mm), przebiegająca przez wrocławski pl. Społeczny. Kilka godzin znaczna część mieszkańców Wrocławia była odcięta od bieżącej wody. Mimo że woda płynie już z powrotem w naszych kranach, na kierowców czeka kolejne utrudnienie drogowe.
Do awarii doszło ok. godz. 19 na skrzyżowaniu ulic Traugutta i Krasińskiego. Jak relacjonują naoczni świadkowie, na wysokości przejścia dla pieszych (od pl. Wróblewskiego w kierunku Galerii Dominikańskiej) pojawiła się kałuża, która następnie systematycznie się powiększała.
Po kilku chwilach pod przejeżdżającym przez nią samochodem osobowym marki Jeep zapadł się asfalt i samochód wpadł w wyrwę. Ulicę zamknięto, a na miejsce przyjechały odpowiednie służby: policja, straż pożarna (która wyciągała samochód z dziury), straż miejska, MPWiK, prywatna firma ochroniarska oraz służby drogowe. Sprawą zajęło się Centrum Zarządzania Kryzysowego.
Tymczasem kałuża wody zamieniała się stopniowo w rwący potok. Wokół zgromadził się tłum gapiów. - Pojechałam tędy rowerem, bo słyszałam w pracy o tym samochodzie, pod którym zapadła się jezdnia. Ponadto przed chwilą dowiedziałam się przez telefon, że w moim domu nie ma wody. Dobrze, że chociaż nikomu się nic nie stało - relacjonowała kwadrans po dwudziestej pierwszej pani Bogumiła. Dodała również, że jej zdaniem winę za awarię ponoszą osoby odpowiedzialne za budowę i remont drogi. Jak powiedział nam dziś po północy Krzysztof Zasieczny, dyżurny straży miejskiej, przyczyny awarii nie są jeszcze znane. Wiadomo jedynie, że podmiotem nadzorującym magistralę jest MPWiK. Nie oszacowano także jeszcze, jakie straty spowodowane pęknięciem rury.
Na miejscu awarii pracownicy MPWiK zaopatrzeni w profesjonalny sprzęt (m.in. koparkę) wzięli się za usuwanie skutków pęknięcia. W ciągu niespełna godziny na niegdysiejszym przejściu dla pieszych powstał gigantyczny wykop. Zanim ok. godz. 21:30 udało się zahamować strumień wody, ta zdążyła zalać część pl. Społecznego, m.in. tunele dla pieszych i rowerzystów, gdzie stała woda na prawie metr wysokości.
Na szczęście wrocławskie krany były suche tylko trzy godziny. O godz. 22 przywrócono zasilenie w wodę. Jednak minęło jeszcze trochę czasu, zanim w kurkach wróciło prawidłowe ciśnienie. - Sytuacja była poważna - dostawaliśmy sygnały o braku wody z odległych osiedli Wrocławia, jednak można powiedzieć że sytuacja jest już opanowana - mówi Zasieczny.
Póki co, pl. Społeczny, na odcinku od ul. Traugutta w kierunku pl. Grunwaldzkiego oraz Mostu Pokoju jest całkowicie nieprzejezdny. Policja wytyczyła objazdy: przez ulicę Traugutta i pl. Wróblewskiego oraz, alternatywnie, przez Most Piaskowy i pl. Bema. Na ich trasie utworzyły się korki.
Jednak największych utrudnień kierowcy mogą obawiać się dziś po południu, gdyż zawsze w piątek ruch drogowy jest największy, szczególnie gdy w sezonie urlopowym mieszkańcy wyjeżdżają masowo za miasto. Co gorsza, według tego, co powiedział nam jeden z robotników, jezdnia będzie nieprzejezdna przynajmniej dwa, trzy dni. Czy więc służby wrocławskie są przygotowane na tego typu sytuacje kryzysowe? - Staramy się zrobić wszystko jak najszybciej - odpowiada Zasieczny.
Piotr Zieliński
(piotr.zielinski@dlastudenta.pl)
fot. Piotr Zieliński