Opis
Początki muzycznej świadomości narodowej w Hiszpanii to renesans zarzueli, prace nad muzyką dawną oraz dokumentowaniem hiszpańskiego folkloru (w czym ważną role odegrał między innymi Felipe Pedrell). Ważnym wydarzeniem było także powstanie konserwatorium w Madrycie (1830), Teatro Reál (1850) oraz madryckiego towarzystwa koncertowego(1866).
Pracę nad Iberią Isaac Albeniz rozpoczął w 1905 roku, by zakończyć ją tuż przed swą śmiercią w roku 1909. Na powstanie suity wpływ miało wiele zdarzeń rozgrywających się na przestrzeni całego życia kompozytora. Jednym z ważniejszych było zetknięcie z Ferencem Lisztem, którego wskazówki musiały mieć ogromne znaczenie dla rozwoju pianistycznego i kompozytorskiego talentu Albeniza. Niebagatelną rolę odegrały również kontakty młodziutkiego wówczas kompozytora z F. Pedrellem i jego ideami odrodzenia narodowej muzyki hiszpańskiej. Być może również rozliczne podróże pomogły uświadomić Albeniz'owi swoją świadomość narodową i miłość do ojczyzny. Bezpośrednim jednak impulsem do napisania dzieła była troska jego przyjaciół, którzy zaniepokojeni pogarszającym się zdrowiem mistrza odwiedli go od chęci napisania kolejnej w jego dorobku opery. I chwała im za to; w miejsce utworu dramatycznego mamy dziś dzieło fortepianowe najwyższej rangi.
Suita fortepianowa Iberia to 12 utworów charakterystycznych ułożonych w 4 zeszytach. Utwory te przywołują na myśl obrazy hiszpańskich miast i wiosek i tym też w intencji kompozytora są przedstawieniem różnych miejsc umiłowanej ojczyzny. Odnajdziemy w nich ogniste rytmy hiszpańskich tańców jak również przejmujące frazy charakterystyczne dla cante flamenco z jego bogatą ornamentyką i melizmatyką (np. Jérez). Należy pamiętać, że Albeniz nigdy nie cytował oryginalnej muzyki półwyspu iberyjskiego. Zatem Iberia jest jedynie (i aż) stylizacją właściwości rytmicznych i melodycznych hiszpańskiej muzyki popularnej i ludowej. Stylizacją, przez którą wyraźnie przebija typowa dla impresjonistów wrażliwość na brzmienie (np. El Corpus Christi) przejawiająca się nie tylko w doborze odpowiednich struktur tonalnych, ale również w stosowaniu już nieuchwytnych dla ucha różnic dynamicznych. Wzbogacenie warstwy rytmicznej poprzez stosowanie metrów złożonych (6/8 + 3/1 w Rondenie), polirytmii (środkowa część Almerii), synkop czy zmiennych akcentów oraz poszerzenie warstwy tonalnoharmonicznej (zwroty zaczerpnięte ze skal ludowych, akordy kwartowe, a nawet ostinata tworzące centra brzmieniowe) sprawiają, że muzyka ta tkwi jeszcze w stylistyce romantyzmu, ale jednocześnie przybliżają Albeniza do europejskich mistrzów XX wieku.
Iberia jest przykładem rozwinięcia techniki fortepianowej posuwającej się czasem aż do granic wykonawczych możliwości, a wiele nowych chwytów fakturalnych wnika z chęci naśladowania brzmienia gitary instrumentu jakże typowego dla Hiszpanii (El Albaicín).
Jako że suita fortepianowa Iberia jest jednym z ostatnich dzieł mistrza, można powiedzieć, iż stanowi podsumowanie drogi życiowej i artystycznej, a zarazem pianistyczne epitafium kompozytora. Utwór, pierwotnie napisany na fortepian, doczekał się wielu opracowań na różne składy instrumentalne.
/ opracowanie: Magdalena Gurdak /
III symfonia Es-dur Beethovena zwana „Eroicą” to symfonia -legenda. Ilustruje ona nie tylko aktualne wydarzenia z czasów Ludviga van Beethovena, ale przede wszystkim jego duchowe przemiany pozostające na usługach wielkiej sztuki. W 1802 roku Beethoven w swoich wypowiedziach zaznaczał, że chce stworzyć coś zupełnie nowego i rozpocząć nową drogę twórczą, co oznaczało po prostu zmianę stylu. Pomogła mu w tym fascynacja postacią Napoleona, czego odzwierciedleniem były napisy na karcie tytułowej symfonii Bonaparte. Lecz gdy Pierwszy Konsul Republiki koronował się na cesarza, rozczarowany Beethoven wymazał jego nazwisko z karty tytułowej i napisał: „Symfonia bohaterska skomponowana dla uczczenia pamięci wielkiego człowieka”.
„Eroica” emanuje szlachetnym patosem, tematy wszystkich części są konstruowane w prostocie, oparte na trójdźwięku, także tonacja Es-dur jest typowa dla „heroicznych” utworów Beethovena. Najwięcej bogactwa znajdujemy jednak w narracji muzycznej. Część I ma wprawdzie konstrukcję allegra sonatowego, ale ze znacznie pogłębioną kodą, część druga to znany marsz żałobny o zmiennych barwach. W części III pojawia się prototyp scherza urzekający „romantycznymi” barwami. Finał natomiast stanowi cykl wariacji opartych na krótkim temacie znanym także z innych dzieł kompozytora.
/ opracowanie: Walentyna Węgrzyn /
Valentin Reymon - dyrektor Opéra Décentralisé Neuchâtel w Szwajcarii, dyrektor artystyczny Europejskiej Orkiestry Festiwalowej, a także założyciel i dyrektor artystyczny festiwalu muzyki XX wieku Les Jardins Musicaux. Zanim został asystentem takich dyrygentów, jak Jean-Marie Auberson, Horst Stein i Roderick Brydon, studiował grę na wiolonczeli w Musikhochschule w Zurychu. Współpracował także z rosyjskim dyrygentem Iwanem Shpillerem.
Występował na festiwalu w Edynburgu, w Grand Théâtre de Geneve, Teatrze im. Stanisławskiego, Moskiewskim Konserwatorium oraz z English National Opera i Opera North. Dyrygował ponad 40 operami, w tym wieloma światowymi premierami. Współpracował z renomowanymi orkiestrami w niemal całej Europie.
1 czerwca 2007r. — piątek godz. 19:00
Sala Koncertowa Filharmonii Wrocławskiej
KONCERT SYMFONICZNY
Valentin Reymond — dyrygent
Orkiestra Filharmonii im. Witolda Lutosławskiego