Opis
„ Ławeczka” napisana w 1985 roku przez Aleksandra Gelmana dotyka tematu moralności i sumienia. To opowieść o ogromnej potrzebie miłości, a jednocześnie lęku i obawie przed odpowiedzialnością za drugą osobę. Sztuka mówi o potrzebie stabilizacji z jednej strony i nieustannej chęci bycia adorowanym i uwodzonym z drugiej Bohaterowie sztuki Wiera i Fiedia… to ludzie przeciętni. Obojgu nie ułożyło się życie, a mimo to pod pozorem przeżycia „przygody” dalej poszukują miłości, która wypełniłaby pustkę… w ich…
„ Dworcowy romans”
„Wiera /w interpretacji Izabeli Noszczyk/ to ciepła, pogodna i wyrozumiała dla ludzkich słabości kobieta, która – mimo życiowych porażek – zachowała też dużo dziecięcej naiwności i wiary, że coś dobrego musi ją jeszcze spotkać. Rozpaczliwie samotna, ciągle szuka mężczyzny swojego życia. W sytuacjach zagrożenia potrafi być sprytna i przebiegła, ale nigdy bezwzględna, a więc z góry skazana na niepowodzenie. Jej dworcowy amant /Dariusz Taraszkiewicz/, który na każdą okazję ma inne imię, to typ nie pozbawionego wdzięki cwaniaczka potrafi „tak pięknie kłamać”, znaleźć usprawiedliwienie dla każdego ze swych grzeszków, a każdą sytuację wykorzystać na swoja korzyść. Ale i on ma swoją drugą, prawdziwą twarz, którą w końcu musi komuś pokazać – np. miłej dziewczynie spotkanej na dworcu. Ich ponadgodzinny /tyle trwa spektakl/ dialog, utrzymany w fa-lujących klimatach, jest pełen napięć i zderzeń, ale także najczystszej liryki. Chwilami zabawny, częściej smutnawy, zmierza jednak do tego momentu, kiedy bohaterowie potrafią wreszcie przejrzeć się na wylot, zrozumieć cała prawdę o sobie i – co najważniejsze – zaakceptować ją! I pewnie dlatego wychodzimy z pustoszejącego dworca z jakąś nadzieją w sercu. Dopóki ludzie potrafią się wzajem zrozumieć, chyba nie jest jeszcze tak źle.
„Ławeczka” powstała w kraju, który bije wszelkie rekordy pod względem liczby rozwodów, a o tzw. polityce prorodzinnej chyba nikt nie słyszał. Twórcy dworcowego spektaklu zachowali radzieckie realia, jednak specjalnie ich nie eksponując. Dzięki temu przedstawienie zyskało bardziej uniwersalną wymowę. Warto je zobaczyć”...
Ona: Izabela Noszczyk
On: Dariusz Taraszkiewicz