Podglądamy próby do nowego spektaklu T. Polskiego
2012-09-13 08:20:02 | Wrocław„Titus Andronicus", najbardziej kasowy dramat Williama Shakespeare’a trafi na deski Teatru Polskiego we Wrocławiu. Premiera 15 września.
- "Titus Andronicus" jest tekstem niezwykle okrutnym. Tutaj trup ściele się gęsto. To tekst przesiąknięty agresją i okrucieństwem, ale też swoistym humorem – opowiada Krzysztof Mieszkowski, dyrektor Teatru Polskiego.
To właśnie owa dosadność i przemoc sprawiły, że na wiele lat reżyserzy teatralni zapomnieli o tym spektaklu. Dopiero w XX wieku twórcy potrafili się z nim zmierzyć na nowo. - Być może potrzebowaliśmy Quentina Tarantino by zrozumieć Andronicusa, bo wcześniej to połączenie pomiędzy tym co okrutne i tym co śmieszne nie funkcjonowało – zastanawia się Jan Klata, który wyreżyseruje wrocławski spektakl.
„Titus Andronicus" to polsko-niemiecka koprodukcja. Z Teatrem Polskim współpracuje Staatsschauspiel w Dreźnie, a na scenie obok zespołu wrocławskiego teatru zagrają aktorzy z Niemiec. Spektakl grany jest w dwóch językach (na ekranie będzie wyświetlane tłumaczenie). W spektaklu Jana Klaty niemieccy aktorzy grają dekadenckich Rzymian, a polscy - nowych barbarzyńców - Gotów.
Tytułowy bohater to rzymski generał, który wraca ze zwycięskiej dziesięcioletniej wojny przeciwko Gotom, w której zginęło jego dwudziestu jeden synów. Na ich grobie składa w ofierze najstarszego syna pojmanej królowej Gotów - Tamory.
Spektakl będzie grany w studio TVP przy ul. Karkonoskiej. Od przyszłego roku, po zakończeniu remontu Sceny im. Jerzego Grzegorzewskiego, spektakl będzie wystawiany w budynku wrocławskiego Teatru Polskiego przy ulicy Zapolskiej.
MAS
Zobacz zdjęcia z prób>>