Don Juan wraca z wojny

W najbliższy czwartek w Teatrze Polskim we Wrocławiu odbędzie się premiera sztuki „Don Juan wraca z wojny" Ödöna von Horvátha w reżyserii Gadi Rolla.

Tytułowy bohater dramatu po traumatycznych przeżyciach na frontach I wojny światowej pragnie odnaleźć narzeczoną, którą porzucił przed laty. Na swojej drodze spotyka trzydzieści pięć kobiet, z których każda jest inna, niezwykła a przez to intrygująca i fascynująca. Don Juan daleki jest od wizerunku uwodziciela i zawadiaki. Romanse częściej inicjują przypadkowo napotykane kobiety niż on sam. Ma w sobie magnetyzm, który sprawia, że kobiety lgną do niego, a tym, co pcha je w ramiona amanta jest samotność i zagubienie. Bohater, choć staje się przyczyną osobistych tragedii swoich partnerek i w ich oczach uchodzi za pozbawionego skrupułów niegodziwca, pozostaje człowiekiem równie samotnym, co one.

Trzydzieści pięć niezwykle ciekawych ról kobiecych powierzono dziewięciu aktorkom.
-Największym wyznaniem było zbudowanie czterech odmiennych postaci z których każda różni się nie tylko konstrukcją psychiczną, ale też wyglądem, stylem chodzenia, barwą głosu - przyznaje Karolina Dafne Porcari, aktorka grająca w „Don Juanie" cztery role.

Szczególnie ciekawa jest postać Petra, biseksualnej designerki, żyjącej w związku z piękną acz starszą od niej Charlie. Związek rozpada się, gdy Peter napotyka na swojej drodze Don Juana. - To Peter zabiega o jego względy, niemal zmusza go do romansu, którego efektem jest niechciana ciąża i późniejsza aborcja - mówi Porcari. Miłość do Juana, oraz infantylność i nieumiejętność pogodzeni się ze swoją samotnością doprowadzają kobietę na skraj szaleństwa. W scenie dramatycznego monologu, Peter wydrapuje oczy zdjęciu kochanka.

Nie mniej ciekawe są trzy pozostałe role w które wcieliła się Porcari. Tajemnicza dama w masce, która poznaje Don Juana na balu karnawałowym i mimo że jest mężatką, opuszcza z nim przyjęcie. Biedna kobieta , której mąż przebywa na zesłaniu na Syberii oraz niegrzeczna dziewczynka.

Choć sztuka powstała w latach 20. a reżyser dochował wierności tamtym realiom, „Don Juan" przesycony jest odniesieniami do współczesności zarówno na poziomie językowym, co wizualnym. W świetle trwającej obecnie burzliwej debaty na temat homoseksualizmu, aborcji czy feminizmu szczególnego znaczenia nabiera postać Petra, granej przez Karolinę Porcari.

Karolina Porcari, Polka włoskiego pochodzenia, jest młodą obiecującą aktorką. Na swoim końce ma pierwszoplanową rolę we włoskim filmie fabularnym „Come l'ombre" który cieszył się dużym powodzeniem na zeszłorocznym Festiwalu Filmowym w Wenecji. Film został zaproszony przez Romana Gutka na tegoroczny festiwal Era Nowe Horyzonty(!) i będzie wyświetlany w lipcu tego roku we Wrocławiu

"Don Juan wraca z wojny" Ödön von Horváth Reż. Gadi Roll
Premiera 29.03.2007