"Bracia Karamazow" - przed nami sześćsetna premiera Teatru Polskiego we Wrocławiu [FOTO]
2018-04-09 14:35:25 | Wrocław14 kwietnia 2018 odbędzie się sześćsetna premiera Teatru Polskiego we Wrocławiu. Szykuje się epicki spektakl, bo na scenie zobaczymy 3,5 godzinną adaptację "Braci Karamazow" Fiodora Dostojewskiego. Przedstawienie reżyserii Stanisława Melskiego niesie ze sobą wielki ładunek emocjonalny, a na scenie będzie można podziwiać zarówno doświadczonych aktorów, jak i bardzo młodych, zdolnych debiutantów. Prezentujemy ich komentarze oraz zdjęcia z próby >>
Wielki jubileusz i wielkie wyzwanie
Premiera "Braci Karamazow" jest wydarzeniem wyjątkowym - stanowi bowiem ukoronowanie 40-letniej pracy twórczej Stanisława Melskiego i jednocześnie jest sześćsetną premierą Teatru Polskiego we Wrocławiu! Także dla aktorów, spektakl jest czymś wyjątkowym i stanowiącym nie lada wyzwanie.
- To wielkie wyzwanie, ale i wielka przyjemność grać Fiodora Karamazowa. Ten bohater to filozof i jednocześnie pijaczyna. Granie tego niemal upodlenia alkoholowego jest bardzo trudne dla aktora. Trzeba to wszystko uwiarygodnić, a czasem widzimy na scenie rodzaj bełkotu i takiego zrywu pijackiego. Bohater ciągle pamięta o swoich problemach. Jest żywiołowym i bardzo skomplikowanym człowiekiem. To nie jest głupek. On cały czas cytuje Diderota (Denisa - przyp. red.). Ja cały czas pracuję nad tą rolą, choć premiera tak blisko. Ciągle coś dodajemy, coś zabieramy. Także sprawdzam, na ile sobie mogę pozwolić w tej roli. Wszystko jest bardzo emocjonalne, ale musi wynikać z głębi tej postaci - mówi Dariusz Bereski, który w spektaklu gra Fiodora Karamazowa. - Ja już w drugiej scenie, gdzie widzimy wielkie pijaństwo, muszę wejść na wysoki poziom emocjonalności. Tam Fiodor już rozrabia, przez co ten start w spektaklu jest taki mocny. A potem, „im dalej w las”, tym on więcej wódki wypija, jednocześnie załatwiając wszystkie swoje sprawy - dodaje Bereski.
- "Bracia Karamazow" to sztuka bardzo uniwersalna. Mimo tego, że nie została napisana współcześnie, to niesie wartości zawsze aktualne. Myślę, że widz po spektaklu zatrzyma się na chwilę refleksji nad swoim życiem, nad tym, jak ciekawą i skomplikowaną istotą jest człowiek. Jak wielu rzeczy teraz nie wyrażamy, jak wielu się boimy, o czym nie potrafimy otwarcie mówić. A Rosja w tamtych czasach była właśnie taka - oni byli ludźmi, którzy bezpośrednio reagowali na to, co się dzieje, byli w tym czyści, prości i prawdziwi. To jest najbardziej urzekające - mówi Beata Śliwińska, która w spektaklu gra Gruszę. - Moja postać jest osobą bardzo dychotomiczną. Z jednej strony ma coś młodzieńczego w sobie, dużo szaleństwa, bardzo pragnie miłości. Z drugiej – jest też bardzo skrzywdzona i często reaguje bardzo impulsywnie. Nie hamuje swoich emocji, niczego nie udaje, ale od razu pokazuje to, co czuje. Jest to postać niezwykle złożona i wielowymiarowa, burzą się w niej miliony uczuć - i to jest w niej cudowne, a zarazem niełatwe do odegrania na scenie - tłumaczy aktorka.
O spektaklu
Wędrówka przez świat kipiący miłością, przemocą i krwią. Wędrówka w poszukiwaniu odpowiedzi, który z trzech braci jest winien śmierci ojca. A może wszyscy? Kto naprawdę popełnił zbrodnię?
Premiera 14 kwietnia o godzinie 19:00 na Scenie im. Jerzego Grzegorzewskiego w Teatrze Polskim we Wrocławiu.
Obsada:
Alosza Karamazow – Błażej Michalski
Iwan Karamazow – Marcin Piejaś
Dymitr Karamazow – Dawid Olszowy (gościnnie)
Fiodor Karamazow – Dariusz Bereski
Paweł Smierdiakow – Sebastian Ryś
Gruszeńka – Beata Śliwińska (gościnnie)
Katarzyna Iwanowna – Justyna Jeleń (gościnnie)
Zosima – Krzysztof Kuliński (gościnnie) / Marcin Rogoziński (gościnnie)
Pani Chochłakow – Monika Bolly
Lizawieta Chochłakow – Alicja Baran (gościnnie)
Ihumen, Wróblewski, Prokurator Kiryłowicz – Michał Białecki
Miusow, Sędzia – Jan Blecki (gościnnie)
Maksymow – Przemysław Sejmicki (gościnnie)
Rakitin – Marek Korzeniowski (gościnnie)
Grigorij – Stanisław Melski
Obrońca Fietiukowicz, Polak-Oficer – Michał Chorosiński / Andrzej Olejnik
(gościnnie)
Śmierć, Diabeł, Anioł, Autor – Iwona Stankiewicz
przekład –
Aleksander Wat
adaptacja i reżyseria – Stanisław Melski
scenografia i kostiumy – Małgorzata Żak
muzyka – Piotr Matuszewski
układ tańca – Lena Kowalska
światło – Dariusz Bartołd
projekcje multimedialne – Kazimierz Blacharski
asystent reżysera – Iwona Stankiewicz
inspicjent – Ewa Wilk
sufler – Magdalena Kabata
Michał Derkacz
fot. Krzysztof Zatycki