Recenzje - Teatr

Widownia prowadzona jak na „Smyczy”

2007-05-22 18:01:37 | Wrocław
 Był sobie żołnierz, który postanowił nie brać jeńców i wygrać wojnę w pojedynkę. Rozstrzelał wszystkich emocjami, przejechał się po konwencjach i po brawurowym szturmie na piosenki znanych polskich twórców wbił w podbitą scenę Teatru Polskiego swój sztandar. Sztandar jednego aktora - Bartłomieja Porczyka.

Tytułowa smycz miała być symbolem. Symbolem zniewolenia, przymusów, uzależnienia od różnorakich substancji, ale i od uczucia. Jednakże, im dłużej trwało przedstawienie, tym bardziej zdawałem sobie sprawę, iż piosenka zespołu Maanam stała się dla Porczyka jedynie pretekstem do popisywania się swoim kunsztem i świetnym aktorskim warsztatem. Gdy młody aktor wygrywał Przegląd Piosenki Aktorskiej, wszyscy- zarówno widownia, jak i jurorzy- zrozumieli, iż oto stoi przed nimi człowiek niezwykle uzdolniony, prawdziwy talent. Taką osobowość należało spożytkować i „Smycz” stała się miejscem, gdzie Porczyk mógł się rozwijać i prezentować swoje zdolności szerszej publice.

Porczyk potraktował naszą popkulturową rzeczywistość jak wielki hipermarket. Przeszedł się między różnymi regałami, różnymi działami i wybrał to, co mu się mogło przydać. I tak połączył piosenki Łony, Maanamu, Lady Pank z krążącymi po Internecie dowcipami, cytatami z filmów Almodovara, scenkami z filmów, opracowaniami naukowymi i stworzył niebanalne widowisko.

Przez całe przedstawienie umiejętnie wodzi widza za nos, raz go kokietuje, innym razem wydaje się całkowicie o nim zapominać. Prześlizguje się po jego emocjach, bawi jego własnymi przyzwyczajeniami, uwielbia się z nim droczyć. W jednej chwili wzbudza smutek, chwilę później straszy, by zaraz potem jakby nigdy nic rozśmieszyć wszystkich do łez. Nie wiadomo, czym za moment zaskoczy, w jaką postać się wcieli. Raz jest włamywaczem, później niewysokim dyktatorem sławiącym IV Rzeczpospolitą, a na końcu prostytutką zmysłowo wypluwającą fontannę wody niczym Demi Moore w „Striptizie”.

Uprawia żonglerkę emocjami i konwencją. Nie daje się zamknąć w schematach, wszystkiemu nadaje swój niepowtarzalny rys. Każdy jego ruch, każda jego mina, każde słowo są idealnie dopracowane i mają za zadanie tylko jedno - dowieść jego kunsztu i rozbawić publiczność.

Niby wszystko już było. Wszystko wydawało się stetryczałe i nieświeże. Bartłomiejowi Porczykowi udało się w stare tchnąć nową jakość, połączyć, zmieszać, dodać swój talent i wyciągnąć prawdziwe, oryginalne show.

Marcin Szewczyk
Słowa kluczowe: "smycz", Bartłomiej Porczyk, bartosz ppa przegląd piosenki aktorskiej teatr recenzja szewczyk marc

Smycz (14)

Plakat
Smycz  - Zdjęcie nr 2
Smycz  - Zdjęcie nr 3
Smycz  - Zdjęcie nr 4
Smycz  - Zdjęcie nr 5
Komentarze
Redakcja dlaStudenta.pl nie ponosi odpowiedzialności za wypowiedzi Internautów opublikowane na stronach serwisu oraz zastrzega sobie prawo do redagowania, skracania bądź usuwania komentarzy zawierających treści zabronione przez prawo, uznawane za obraźliwie lub naruszające zasady współżycia społecznego.
  • cos dla ducha...:) [0]
    aga
    2007-05-23 14:26:28
    niewiarygodny geniusz, niekonwencjonalna forma...ładnie to pan redaktor z tym żołnierzem ujął:)
Zobacz także
Misiaczek
Misiaczek - recenzja spektaklu Wrocław

Scena Wrocławskiego Teatru Lalek zamienia się w las, w którym mały miś nie może zasnąć.

Pierwsze razy
Pierwsze razy - recenzja spektaklu studenckiego [AST Wrocław] Wrocław

Oceniamy przedstawienie w reżyserii Jakuba Krofty.

Limba spektakl
Limba - recenzja spektaklu Wrocław

Oceniamy nowe przedstawienie Teatru Układ Formalny!

Polecamy
Kasta la vista - recenzja spektaklu

Czy funkcjonując w racjonalnej rzeczywistości, można się odnaleźć po jej absurdalnej stronie?

Teraz? Spektakl dyplomowy
Teraz? - recenzja spektaklu [Studium Musicalowe Capitol] Wrocław

Oceniamy spektakl dyplomowy, który pokazano pierwszy raz w ramach Nurtu Off 43. PPA.

Polecamy
Ostatnio dodane
Misiaczek
Misiaczek - recenzja spektaklu Wrocław

Scena Wrocławskiego Teatru Lalek zamienia się w las, w którym mały miś nie może zasnąć.

Pierwsze razy
Pierwsze razy - recenzja spektaklu studenckiego [AST Wrocław] Wrocław

Oceniamy przedstawienie w reżyserii Jakuba Krofty.

Popularne
PPA 2024 Tukany
44. Przegląd Piosenki Aktorskiej: ujawniono wygląd Tukanów [FOTO] Wrocław

Wydarzenie odbędzie się we Wrocławiu już w dniach 15-24 marca 2024 roku.