Kronos. Odważna premiera w Teatrze Polskim

Krzysztof Garbaczewski zrealizuje swoją trzecią premierę na deskach Teatru Polskiego we Wrocławiu. Po „Biesach” i „Nirvanie” przyszedł czas na „Kronos” inspirowany dziennikami Witolda Gombrowicza. – To dzieło całkowicie anty-teatralne – twierdzi reżyser. – To tak jakby wystawiać czyjś kanał na Twitterze lub profil na Facebooku  - tłumaczy. Dyrektor Krzysztof Mieszkowski: Tak radykalnego spektaklu jeszcze w naszym teatrze nie było.

Zobacz zdjęcia z prób>>

Zapiski, sporządzane przez Gombrowicza w ciągu kilkudziesięciu lat, mają charakter bardzo prywatny, nierzadko intymny. Pisarz próbuje w nich zrekonstruować czas miniony i przyjrzeć się własnemu życiu jako chronologicznej serii zdarzeń. Powstało w ten sposób szczególne kalendarium, ukazujące całe życie artysty w  jego złożoności.

Garbaczewski podkreśla, że spektakl w Teatrze Polskim we Wrocławiu nie będzie adaptacją książki. - Nie rozpisaliśmy tego teksu na dialogi, a zawarte w nim pęknięcia wypełniliśmy własnymi biografiami - mówi reżyser. – Wystawiamy raczej mechanizm, który w nim znajdujemy. To dla nas istotniejsze niż ciąg rzeczowników – przekonuje. Dodaje również, że tekst Gombrowicza posłużył mu jako inspiracja m.in. do poszukiwań odpowiedzi na pytanie o szczerość  -  szczerość w tworzeniu własnych biografii, szczerość wobec siebie, a także o znaczenie intymności.

Autorką scenografii do „Kronosu” jest Aleksandra Wasilkowski, muzykę na żywo wykona Julia Marcell. W spektaklu wystąpią m.in. Sylwia Boroń, Ewa Skibińska, Halina Rasiakówna. Adam Sczyszczaj, Marta Zięba, Adam Cywka i Wojciech Ziemiański.

Kronos
Teatr Polski we Wrocławiu, Scena im. J. Grzegorzewskiego
Prapremiera 15 grudnia 2013

Marcin Szewczyk
(marcin.szewczyk@dlastudenta.pl)

Fot. Krzysztof Zatycki