Don Juan wraca z wojny
2007-07-10 11:01:19 | WrocławOto Don Juan (Marcin Czarnik) wraca z wojny. Zmęczony, chory, nieszczęśliwy – szuka narzeczonej, którą kiedyś opuścił. Twierdzi, że wojna go zmieniła i chce naprawić swoje błędy. Podczas swojej dramatycznej tułaczki po powojennej Europie, spotyka różne kobiety. Każda inna, a mimo to wszystkie przypominają Don Juanowi „kogoś”. Don Juanowi, czy Anty-Don Juanowi? Nie ma tu przecież zuchwałego uwodziciela, romantycznego kochanka, jest raczej mężczyzna „wypalony”, nie liczący już w życiu na nic, po prostu smutny. Co widzą w nim te przebojowe i dynamiczne kobiety? Jaka jest rola tego mężczyzny i mężczyzn w ogóle? Takie pytania, o wiecznie skomplikowane relacje damsko - męskie stawia sobie spektakl.
Jednak sztuka w realizacji Teatru Polskiego to przede wszystkim uczta dla oczu. To „teatr prawdziwy”, przenoszący widza w inny świat. Ogromna jest tutaj rola doskonałej, nastrojowej scenografii, która buduje atmosferę nostalgii i melancholii. Zasypana śniegiem scena (śnieg jest tu czynnikiem organizującym przestrzeń), wyrazista gra świateł i eleganckie rekwizyty – fotel z czerwonym, atłasowym obiciem, błyszczący drewniany stół czy nawet żyrandol – to wszystko dobrane jest z ogromnym wyczuciem i sprawia, że sztukę ogląda się z niekłamaną wizualną przyjemnością. Ten minimalny, ale bardzo efektowny obraz współgra tu też z muzyką – nienachalną, ale wpływającą na odbiór całości i chwilami naprawdę wzruszającą (zwłaszcza "Good Bye Blue Sky" Pink Floyd w finałowej scenie). W połączeniu z chwilami naprawdę dobrą grą aktorów - przede wszystkim Kinga Preis i Anna Ilczuk, zmieniające chwilami sztukę w komedię, zasługują na duże brawa – powstał spektakl może nie najambitniejszy, ale na pewno bardzo ciekawy. Jeśli ktoś lubi teatr piękny, baśniowy, a w dodatku jest sentymentalny, na pewno mu się spodoba.
Spektakl w ramach festiwalu „Wrocław Non Stop” odbył się pod znakiem jubileuszu 50-lecia pracy aktorskiej znakomitej Krzesisławy Dubielówny. Gratulujemy i życzymy kolejnych równie owocnych lat na scenie.
Joanna Jaszczak
joanna.jaszczak@dlastudenta.pl