Sztuka
To się nie mieści w głowie

To się nie mieści w głowie

  • 2016-05-06, , godzina 18:00
  • Galeria Entropia, ul. Rzeźnicza 4, Wrocław

Opis

To, co chcę pokazać, jest wynikiem niedawnych doświadczeń. Dużo chodziliśmy, mówiono nam, że tegoroczna zima jest wyjątkowo łagodna, choć pierwszej nocy przywitało nas trzęsienie ziemi. Słynna Tramontana, będąca bogatym źródłem legend o lokalnych szaleńcach i samobójcach, nie powstrzymywała nas od działań terenowych, choć zdarzyło nam się zmagać z jej niby umiarkowaną prędkością ok.110km/h a w szczelinach ruin słyszeliśmy jej łudząco ludzki głos. Księżycowy krajobraz łupków metamorficznych z Cap de Creus,  nazywany przez miejscowych poetów misterium geologicznym, zdemolował moją percepcję. Można by jeszcze wiele na ten temat, tylko może ja to wszystko widzę zupełnie inaczej i jest to też o czymś zupełnie innym. 

Praca oparta jest m.in. na doświadczeniach praktyki w Fundacji Gala Salvador Dalí w Figueres  (Katalonia). Inspiracją dla moich działań są przede wszystkim teksty Salvadora Dalí z okresu jego przynależności do ruchu surrealistycznego, jest to tak zwany okres paranoiczno-krytyczny, mający swe odzwierciedlenie nie tylko w obrazach, ale i w wielu tekstach, w których Dalí ze swoiście naukową drobiazgowością opisuje swoją rewolucyjną metodę. Natomiast fragment powyżej cytowany pochodzi z okresu emigracji, już po wyrzuceniu artysty ze wspomnianego ruchu, jest to nadal dla niego czas badań nad iluzją optyczną, jednak mnie w tym wypadku zainspirował region, w którym Salvador Dalí się urodził, zmarł, ale i spędził większość życia, jest to miejsce wyjątkowe, ze względów geograficznych, usiane ruinami budowli obronnych sięgających XI wieku, miejsca pełne szczelin, uszczerbków jakiegoś wszechobecnego milczącego braku.

Ola Szulimowska, absolwentka Malarstwa ASP we Wrocławiu, Filologii Hiszpańskiej UWr i Kultury Śródziemnomorskiej UWr. Zajmuje się głównie kolażem, instalacją, działaniami audio-wizualnymi. Interesują ją zjawiska łączące komunikat wizualny z jego opisem językowym. Chętnie ulega wpływom literatury, często tworzy w duecie z partnerem, wspólna praca jest  zwykle rezultatem działań terenowych o charakterze peryferyjnym ze szczególnym naciskiem na kontakt z naturą. Urodzona we Wrocławiu, z którym jest związana szczególnie i od wielu pokoleń, w wolnych chwilach improwizuje na pianinie. 

Polecamy
Ostatnio dodane