Joanna Liczner z Whirlpool AZS Politechniki Wrocławskiej była bezkonkurencyjna w rozpoczynających się w miniony weekend dwóch największych, ogólnopolskich cyklach maratonów MTB. W sobotę stanęła na najwyższym stopniu podium w Chodzieży, gdzie odbyła się pierwsza edycja Skandii Maratonu, organizowanej przez Czesława Langa. Natomiast w niedzielę wywalczyła pierwsze miejsce we wrocławskiej edycji Bike Maratonu, gdzie zdobyła również medal dla najlepszej wrocławianki.
Jestem bardzo zadwolona z moich wyników. W Chodzieży startowałam po raz pierwszy. Trasa była bardzo malownicza, wiła sie wokół jeziora. Na początku były dość trudne zjazdy, później było już łatwiej – mówi Asia. W Skandii startował również Krzysztof Janczura. Niestety na 5 kilometrze, w pierwszych nerwowych akcjach, uczestniczył w kraksie, która wyeliminowała go z dalszej jazdy. Tym razem miałem pecha, zawodnik przede mną gwałtownie zahamował i skręcił, podcinając moje przednie koło – mów Krzysiek. Upadłem obijając sobie dość mocno bok. To uniemożliwiło mi start we Wrocławiu.
W niedzielę podczas wrocławskiej edycji Bike Maratonu Whirlpool team oficjalnie rozpoczął sezon 2011. Na starcie stawili się prawie wszyscy zawodnicy trenujący kolarstwo górskie. Najlepszą zawodniczką na dystansie MEGA była znów Joanna Liczner, która nie tylko zdobyła złoty medal, ale również otrzymała wyróżnienie dla najlepszej Wrocławianki w rozgrywanych równolegle z Bike Maratonem - VI Mistrzostwach Miasta Wrocławia. Na 13 kilometrów przed metą przecięłam oponę i nie byłam w staniej dalej jechać. Nie wiedząc, co robić zaczęłam biec. Zauważył to mój teamowy kolega Kamil Dziedzic, który oddał mi swoją dętkę i oponę. Dzięki niemu mogłam kontynuować jazdę i wygrać zawody! – mówi zadowolona Asia. Bardzo dziękuję Kamilowi za tak wspaniałą postawę – dodaje.
Na starcie Bike Maratonu stanęło prawie 2 tysiące zawodników. Również kibice nie zawiedli. Każdy kto był zainteresowany mógł porozmawiać z zawodnikami teamu Whirlpool, którzy po zakończeniu rywalizacji byli dostępni w specjalnie przygotowanym namiocie drużyny.
ip
