Definitywny koniec Śląska

Dziś umarła najbardziej utytułowana sekcja piłki ręcznej w Polsce. Dyrektor Wojskowego Klubu Sportowego Śląsk Wrocław Janusz Pilch nie chciał już czekać już na dalszy przebieg wydarzeń w sprawie pozyskania sponsora i w piątek wysłał pismo do Związku Piłki Ręcznej w Polsce (ZPRP) o wycofaniu zespołu piętnastokrotnych mistrzów Polski z ekstraklasy.

Tym samym oficjalnie przestała wczoraj istnieć najbardziej zasłużona sekcja w historii polskiego szczypiorniaka. Miejsce Śląska w ekstraklasie zajmie przegrany z barażu o ekstraklasę, czyli Chrobry Głogów.

- Zgodnie z regulaminem Śląsk ma czas na pozyskanie sponsora, aż do rozpoczęcia rozgrywek ekstraklasy, czyli do września - mówił nam jeszcze w czwartek Komisarz Ligi ZPRP Wojciech I. Demiańczuk. Właśnie wtedy okazało się, że rozmowy z niemiecką firmą, która miałaby sponsorować Śląsk zakończyły się fiaskiem. Okazało się jednak, że jest jeszcze jedna grupa ludzi, emocjonalnie związanych ze szczypiorniakiem w Śląsku, która nie chciała doprowadzić do upadku piłki ręcznej we Wrocławiu. Dała sobie ona jeszcze tydzień czasu na ewentualne uratowanie zespołu piętnastokrotnych mistrzów Polski.

Niestety, wczorajsze pismo o wycofaniu przesądziło o zagładzie Śląska.

ip