Jeżeli ktoś lubi pizzę z serem pod spodem wszystkiego a nie tak jak powinno byc na wierzchu to "polecam".Mało tego klient nie ma "prawa" chcieć sera na wierzchu.Od razu do tych co są zachwyceni bo po 18stej każda pizza za 12zł powodzenia przy rewolucji żołądka po nie wypieczonym cieście.

Jestem stałym bywalcem i nie zauważyłem , żeby obsługa była niemiła i wulgarna. Swoją drogą to niektórzy klienci sami potrafią zajść za skórę (widziałem osobiście) , więc nie dziwię sie że obsłudze nieraz puszczają nerwy. A co do pizzy to ona kosztuje 10zł, jeśli chcesz mieć więcej składników to dopłać za nie. Dla mnie jest ok.

O co tu chodzi? Wygląda na to ,że osoby (lub osoba) które się wypowiadają o tym lokalu przebywają tam od otwarcia do zamknięcia. Najwyrazniej komuś bardzo zależy na tym , żeby zniechęcić innych klientów. Czyżby konkurencja?? Jeśli chodzi o kucharza , to większa część pracowników gastronomi pali papierosy i co powinni robić to przez serwetkę , bo ktoś snuje domysły co oni robią pózniej rękami. To jest żałosne... A może pracownicy kuchni przez 12h pracy nie powinni także chodzić do toalety??

Ostrzeżenie! Jako że "zaliczam" wszystkie lokale gdzie robi się pizze we Wrocławiu zawitałem i tutaj. Lokalik, typowa spelunka. Nieprzyjemna obsługa, potwierdzam spostrzeżenia o brudnych rękach pizzermana, paleniu fajek, wulgarnym zachowaniu. Sama pizza fatalna. Lepiej smakuje chociażby Ristorante Oetkera, mrożona. Ciasto było wpółsurowe, niesmaczne, ser ohydny w smaku (zepsuty?!), prawie zero dodatków. Brudno. Fatalny lokal.