ja mewę kocham jak obiady mamy, które niestety coraz rzadziej jadam ps, afa - to właściciel chyba ma piwnice pod całym wrocławiem :)

mewa licha spróbujcie jeść w wiarusie, tam jest to żarło ,super

zgadzam sie z afa:)ma propblemu z sanepidem gosc i niedlugo zamkna to..staraja sie o to mieszkancy bo to syf syf syf

Kolejki są duże ale warto postać dla takiego jedzonka.Obsługa uwija sie z zamówieniami szybciutko.Zupki,pierożki i gulasz z serduszek jest przepyszny,surówki zawsze swieże i pyszne.POLECAM:):)

bylem swiadkiem jak pracownice pala papierosy a pozniej pakuja zarcie do opakowan :(wiem bo mieszkam w tej samej kamienicy i znam wlasciciela,warzywa sa nie swieze bo pozbywa sie tego co ma w piwnicy itp

wpadajcie ludzie do mewy to naprawdę najlepszy bar mleczny w mieście i chyba najtańszy za dwa obiady z oranżadą płacimy tylko 6.28 polecam łazanki pierogi i leniwe jeden minus to kolejki ale są dlatego ze jedzonko pierwsza klasa

1 Bar Słoneczny (jak dla mnie najlepszy) tanio, sporo miejsca do zjedzenia, jak za tą cenę pysznie i dużo (obiad z zupy i pierożków poniżej 5 zł) naprawdę szybka obsługa. Jedyny minus daleko od centrum więc dobry jest jedynie dla studentów AE. Polecam naleśniki i pierogi. 2 MEWA super dobre i tanie jedzonko porównywalne ze Słonecznym, ale w godzinach obiadowych niespotykanie długie kolejki (choć obsługa miła i robi ile tylko może). Najlepiej przyjść tam ze swoim pojemnikiem na jedzenie bo nie ma zbytnio gdzie usiąść. 3 MIŚ Spoczko jedzenie (spory wybór). Mega obiad (2x ziemniaki + 2 szt. sadzonych jajek + buraczki + budyń za mniej niż 5 zł !!!!) Ale obsługa niemiła no i jeśli liczysz na jakieś większe mięsko to już musisz zainwestować większą liczbę kaski (a możliwe że i tak się nie najesz) Za to dobrze zorganizowana obsługa i choć kolejki są długie to idą szybko. Dużo miejsca do zjedzenia na miejscu. *** UWAGA *** do wszystkich którzy brzydzą się menelami i innymi szar

dawno, dawno temu wybrałam się do ...idę sobie, idę..rozmyślam o pierożkach, które za chwilę wpadną mi w paszczę...a tu jak grzyb(stary!)po deszczu, wyrósł przede mna żul...smarknął w rękę, złapał za klamkę od i wszedł...Ja-nie...:)

Mewa to cudny bar, tanio i jedzenie nie najgorsze, Mis jednak przebija ja, ale za to klimat w mewie jest niepowtarzalny,prawie jakz a komuny. Polecam!!!

co tak chwalicie ta MEWE zapraszam do MISIA WZORCOWEGO DUETU VEGI JACKA IAGATKI KAKTUSIKA idopiero docenicie gdzie jest zdrowo i smacznie

Jedzonko całkiem niezłe - polecam pierogi (dość szybko schodzące z menu), gołąbki. Stołowałem się tam całe studia - polecam

to najgoszy bar mleczny w mieście, już przy wejściu powala smród z kuchni, wnętrze okropne, mnóstwo meneli a żarcie kiepskie. Chyb aby mi musieli dopłacić zebym tam cokolwiek zjadła.Fuuu

Ej Szary ty poprostu nie nie łapiesz klimatu tego miejsca.Pyszka jedzonko w super cenach,ludzie rużni gogaci,biedni i oczywiśćie SZARZY.

jak z komuny te ograniczenia pierożki po 13, łazanki do 13, a naleśniczki między 13 a 15. a wypchajcie się.Zmuszają cię do jedzenia to co im ma zejść bo np.wczorajsze. Panie z obsłudi są miłe kiedy chcą i coraz więcej przychodzi śmierdzieli.Ja tam wolę kaktusik albo Słoneczny na Komandorskiej bo z AE mam bliżej i wybór w jedzeniu cały dzień te maleśniczki i devolaje albo szwajcary za 4,5 a jak z super restaurant!

Regularnie odwiedzam kilka barów mlecznych ( tych najtańszych ). Wszędzie dobrze ale tu najlepiej. Obsługa naprawę wspaniała i częst uśmiechnięta, duży wybór surówek ( podawane w sporej ilości ). Duża różnorodność smacznego jadła. Polecam: naleśniki z serem ( najlepsze jakie jadłem we Wrocku ) dostępne w godzinach od 13:30 do 14:30 - 15:00 zależy od ludzi, pierogi ruskie - jest w nich naprawdę ser, a nie same ziemniaki :). Ceny - bez komentarza :) i ze wzglądu na nie można spotkać ludzi wszelakich co uważam za ciekawe doświadczenie - kto ceni klimat ten nie pożałuje - POLECAM !!!

Pysznie i tanio

jak co roku 3 Maja z rodziną jadę poznac zakątki naszego kraju. W tym roku odwiedziliśmy Wrocław, zaintrygowani rekomendacjami w dodatku Kuchnia GW wstąpiliśmy do Mewy. Autorzy artykułu nie przesadzili - tam trzeba wstąpić.

uwielbiam krokieciki i sałatkę z czerwonej kapusty, jedzienie jest tam zawsze świeze i tanie, nie ma lepszego mijsca, ale minus, to to, że wszyscy tam jedzą,ale o czymś to swiadczy :)

co wy wiecie o jedzeniu,chwalac mewe.zapraszam do zaczka

Jedenie tam jest super ale jierobnictwo coś strzasznego istny wyzysk pracownikow jak ktos zobaczy trzezwego szefa i mila kierowniczke (oboje sporo przy kisci) nie poier.... swoich pracownikow dajcie znac

Naleśniki w Mewie to jest to!!Nigdzie nie jadłam lepszych!!A cena 1.60(1.90-ze śmietaną) nie zrujnuje studenckiej kieszeni ;)

Jedzenie bardzo dobre, za te pieniadze zjemy bardzo dobry obiad w bardzo dobrych warunkach....gdziekolwiek tylko nie w lokalu, bo czesto trafia sie bardzo nieprzyjemny chrymkająco-smarkający Pan bez poczucia własnej higieny,a do tego przepełnienie...

Raz w życiu trafiłem na gołąbki, pyszne były...orientuje sięktoś, kiedy sątakowe dostępne?? ( w jakich godzinach)

Byłem w Mewie dwa razy. Przyznaje bardzo tanio. Barszcz zabielany smaczny, ale juz buraczki to jakieś nieporozumienie, dla mnie tak dziwny smak ze nieprzypuszczałbym ze to z burakow. Musze kiedyś spróbować Łazanek, czytam tu ze bardzo dobre, ale niestety jeżeli dostępne do 13, to sie nie załape;(.

Polecam szczególnie łazanki i pierogi jedyny minus ze łazanki mozna dostac do godzinky 11 a pierogi po 13

Trzeba przyznać, że jedzonko jest bardzo dobre, szczególnie łazanki i mój ulubiony zestaw - gulasz z serc, ziemniaki, sałatka z ogórkó kiszonych. :)))

Dla studentów to wymarzone miejsce..za 4pln to już jest obiadek z dwuch dań, a do tego smaczny !!!!

jaki tu jest tłum ludzi..zawsze...

bardzo smaczne jedzonko.tanie.obsuga bardzo mila.

Muszę oświadczyć, że w "Mewie" jadam codziennie. Dlaczego? - oldskool, panie i panowie! - klasyczne menu w ultraniskich cenach, nawet marchewka z groszkiem (ok. 50gr.) i czerwona oranżada (70gr.) czyli mniód:) - jestem wegetarianinem i mam tu kompletny obiad za 2.50pln - emeryci+studentki, kosmos:P - wąsy, dredy, podwójne ziemniaczki. Szczerze i gorąco polecam. (aż zgłodniałem)

Staję regularnie w kolejce o 13:00..czy ktoś zna harmonogram wydawania poszczególnych dań? Możę się przeżucę na naleśniki..ale o której są godzinie? :))) Geol...

z geologii i okolić:)

za 1,35zł totalny odlot:)

Lokalizacja blisko rynku, można zjeść coś naprawdę pysznego i taniego.Wystrój i klijentela wiadomo, jak to w tanim barze mlecznym, ale w zamian, smak potraw ... prawie jak u mamy. jadamy tam regularnie.

Dobry bar bardzo polecam,można się najeść do syta za nieaielką sumkę pieniędzy i wyjść zadowolony.Polecam,najtaniej w miescie.

Generalnie to w Mewie śmierdzi... nie przepadam za tym lokalem.

wyjebczy bar mleczny o klimacie wczesnego PRL'u. to dobra lekcja historii :):) zarcie czasem wyglada dziwnie ale jest dobre. najtanszy bar jaki znalezlismy we wrocu... choc od polibudy daleko ale jak sie jest na miescie to bardzo polecam.

Prze ostatni rok stołowałem sie tam co najmniej raz w ygodniu i zawsze byłem zadowolony. Piękne jest to że przychodza tam zarówno typowe mietki jak i goście w garniakach z teczkami w rękach. Pełna harmonia! polecam

Masakra.Wystruj z "Powrotu do przeszłości" tzn. wczesne lata osiemdziesiąte, armia emerytów(niektórzy bezczelnie na "dzika"wrzynają sie do kolejki). Jedzenie genealnie dobre,ale jak dosiada się do Ciebie baba z brodą,której ziemniaki z zupy spadaja po swetrze,a na dodatek próbuje do Ciebie zagadać:)to automatycznie apetyt znika na pare godzin.Poleceam odchudzającym się.

Mewa to njlepszy bar mleczny jaki znam nic ujac nic dodac w szegulnosci pozdrawiam bardzo miła obsługe!!!

Jedzenie ok.Smacznie i tanio.Doborowe towarzystwo,szczególnie emerytow znanych ze swych dziwnych zachowan nie tylo w autobusach.Jem obiad dosiada sie emeryt i nagle spogladam na niego a on wyciaga obśliniona sztuczna szczeka,po czym zawija ja w chusteczke i chowa do kieszeni i zaczyna jesc.Nigdzie tego nie zobaczysz tylko w mewie.Goraco polecam.

Oj potwierdzam wczesniejsze opinie. Tanio i smacznie :) obiad + napoj z owocow 3-4zł :), zupa 1-1,60zł normalnie nic tylko stołowac sie w mewie. Polecam !!!!

Mimo że stać mnie na restaurację, to przychodzę tu na: filet z kurczaka robiony na zamówienie, zupę jarzynową - delicje, łazanki są pyszne, a rano polecam jajecznicę. Dla mnie to odlot.

NAjlepsza, Najtansza, Najlepsze zarcie.

Najlepszy z barów mlecznych w których jadłem i wszystko na studencką kieszeń> Pozdrawiam obsługe

tłoki rencistów, studentów, młodzieży alternatywnej dodają tylko uroku..wypas! No i blisko od szkoły (:

Rewelacja! 1/2 zupy, 1/2 ziemniakow, mielony, surowka, kompot =

naprawdę na studencką kieszeń. tłok nie przeszkadza, bo miejsca siedzące się znajdują. bardzo smaczne surówki tu mają.