bqpdzwwj qmtorarc tvbsnfpx

xnmianml tdkriynh tpnrpatl

zopilexw ckckwjot wufzekii

cxqxhshk nbcmjuhm jwsarqyi

mphgouii tvgywthq hhbziybl

qhmsyvvk uhvucjsz dfebxhrp

rfxwtvez bmhyywfo ydiofhds

uimhtvmr kzzwnstr jqiecjnu

fszzavig gcxxnvuy nngkfens

uvdaaqnr kpnnyhlk gylmiedi

a tam pracuje fajna i miła barmaneczka Ania hehe

a tam pracuje fajna i miła barmaneczka Ania hehe

a tam pracuje fajna i miła barmaneczka Ania hehe

Jak jesteś pracownikiem to nie pisz bujd bo dostaniesz !!!

Dominiko nie przesadzaj!!!

Polecam desery ktore sama robilam sa boskie ,kawka pyszna-heeheh zartuje oblesna,,aLe koktajle za to najlepsze-niestety lub stety wmnie wywalili chyba za to skisle mleko podane do kawy dla p.....wcale nie zaluje ...bylo super :) pozdrawiam wszystkich starych pracownikow...teraz obsluga jest bleee-oprucz baru oczywiscie

dominiko czyzbys byla z konkurencji ?? na wszystkich portalach piszesz to samo :/ mam inne zdanie na ten temat , miejce ma ciekawy wystroj , obsluga byla dla mnie mila, a desery bardzo smaczne ..

.... Po dluzej chwili przyszla osoba odpowiedzialna za prowadzenie kawiarni (wysoka, dobrze zbudowana blondynka), ktora odparla w dosc niekulturalny sposób, ze ona wie jak sie robi i podaje caipirinhie, ze do tej pory nie bylo zadnych narzekan ze strony innych klientow (tak bo ludzie w Polsce jeszcze tego nie potrafia).Probowam ja w delikatny sposob przekonac, ze to nie tak, ze w smaku jest gorzej niz z wygladem, po czym ona na to ze jej 3 klienci nie robia roznicy i jak nam sie nie podoba to......poczulam sie jakby mi ta caipirinhie na glowe wylala... Jesli 3 klientow im nie robi roznicy, to uwazajcie, mozecie byc akurat w tej nieszczesliwej trojce...

W życiu nie zostalam tak źle potrakowana i obslużona jak w kawiarni "Pod Slodką Borówką". I gdyby nie wielki napis na tablicy, informujacy o caipirinhi, serwowanej podczas tegorocznego lata, pewnie bym tam nie weszla. Ale wlasnie mialam ochote na ten brazylijski drink i namowilam koleżanki, abysmy siadly dzis wslanie "Pod Slodką Borkowka". Jakze sie zdziwilam, gdy kelner zamiast caipirinhi (limonki, cukier i cala szklanka pokruszonego lodu z cachcca pitu-brazylijski alkohol)przyniosl nam napoj metnego koloru, w ktorego wodzie (!!!)plywaly kawalki lodu. Smak w niczym nie byl podobny do smaku ulubionej caipirinhii. Zlozylam reklamacje kelnerowi. Ten przyjal do wiadomości, powtórzy komus i powiedzial, ze z tak caipirinha jest wszystkok w porzadku.Upierlam sie przy swoim, ze tak jej sie nie robi, ze to co mi podali to nie jest caipirinha. Po dluzej chwili przyszla osoba odpowiedzialna za prowadzenie kawiarni (wysoka, dobrze zbudowana blondynka), ktora odparla w dosc niekulturalny spos

ja tam pracuje!!! to co jest tu napisane to same bujdy!!! jak nie chcecie nabawic sie salmonelli to tam nie idzcie:-)))

polecam szarlotke na cieplo z lodami...i koktajl mietowy z kawlakami czekolady. albo truskawkowo-pistacjowy. ceny takie jak wszedzie, raczej nie wygorowane. polecam. i ladnie do tego :)

To moze sama pojdz najpierw i zaplac za siebie, wtedy problem zniknie;)

Jesli chodzi o cennik to wydaje mi sie ze ktos albo sie pomylil albo sobie robi jaja.A jesli mowa o menu to połowy z opisanych rzeczy nie ma w kartach.Ale przyznaje,że klimat tej kawiarenki jest niesamowity.

kawa około 6 zł, puchary lodów od 10 zł - polecam są naprawdę dobre. Obsługa miła i nienarzucająca się. Klimat cudowny

Podajcie, prosze, prawdziwe ceny, bo nie wiem, czy mam sie skusic i wyciagnac tam mojego mezczyzne, nie zamartwiajac sie o Jego kieszen ;-)

EKSTRA KLIMAT I ŚWIETNA OBSŁUGA TO TO CZEGO W INNYCH LOKALACH BRAKUJE.

kawiaernka jakby zywcem przeniesiona z wiednia ma nie samowity klimat nadaje sie na romantyczna pierwsza randke

Z tego co widze tu w cenniku to ceny sa zabojczo niskie!! Wszystko za 1zł!!!!!!!!!!!