Wyobraźcie sobie ciepły wrześniowy wieczór. Romantyczne spotkanie. Ona wyciąga starannie zapakowany prezent i wręcza chłopakowi. On szczerzy zębiska w uśmiechu, niecierpliwie rozrywa opakowanie, wstrzymuje oddech… i widzi wielką atłasową poduszkę z nadrukowaną fotografią swoją i ukochanej. Czar pryska, wrześniowy wieczór nie jest już tak ciepły, spotkanie nie tak romantyczne. Coś Ci to przypomina? Nawet więc jeśli nie chcesz się przyznać, że tak, zastanów się uważnie, zanim kupisz prezent z okazji Dnia Chłopca. To prawdziwa sztuka odgadnąć czyjeś pragnienia, a prezenty, które dajecie sobie z partnerem stanowią doskonały barometr wzajemnych uczuć i relacji.Po pierwsze i najważniejsze - daj sobie spokój z romantycznymi bzdurami. Musisz zrozumieć, że twój ukochany nie marzy o plastikowych serduszkach ani kubkach z waszym wspólnym zdjęciem. Nie potrzebuje płyt z waszymi ulubionymi romantycznymi piosenkami. Chce ciebie, a nie pluszowego misia, którego wyśmieją jego kumple. W przypadku mężczyzn nie sprawdza się zasada „wybierz taki prezent, który sama chciałabyś dostać”, bo nie należymy do tego samego gatunku. Twój wybranek podziękuje za prezent i doceni starania, ale nie oczekuj, że za pół roku będzie go jeszcze pamiętał.
Faceci to gadżeciarze. Uwielbiają elektronikę, kabelki, wszystko przy czym można sobie pogrzebać, popijając piwko. Jeśli twoje komputerowe możliwości kończą się na sprawdzeniu poczty i najnowszych plotek na Pudelku, w wyborze prezentu poproś o pomoc jego najlepszego kumpla. Uwielbia sport? Zafunduj mu bilet na mecz ukochanej drużyny. Idź z nim, jeśli dasz radę nie marudzić i stworzyć pozory zainteresowania akcją na boisku. Jeśli co tydzień męczy cię oglądaniem „Gwiezdnych Wojen”, kup mu świetlny miecz albo kostium szturmowca. Niepraktyczne? Kogo to obchodzi? Będzie szczęśliwy, bawiąc się za zamkniętymi drzwiami swojego pokoju.
Nie narzekaj, jeśli nie masz pieniędzy. Wbrew pozorom na najlepsze prezenty nie musisz wydawać ani grosza. Ugotuj jego ulubione danie i obejrzyjcie razem film, za którym przepada. Chcesz żeby na zawsze zapamiętał ten dzień? Zrób dla niego striptiz. Nie wymiguj się tym, że ważysz za dużo, albo że nie umiesz ruszać się jak kocica. Skoro on wybrał właśnie ciebie, to znaczy że jesteś piękna i super seksowna. Nikt nie każe ci robić szpagatów, wisząc głową w dół na rurze. Ubierz się w coś wyjątkowego, zaskocz go po powrocie z pracy, niech po nocach śni mu się twoje wijące się jak wąż ciało, nie filmy z Jenną Jameson. Jeśli całkowicie mu ufasz, możesz zrobić sobie pikantną sesję zdjęciową. Poproś przyjaciółkę, żeby stanęła za aparatem, będziesz czuła się pewniej. Idź na całość, wydrukuj swoje seksowne zdjęcie w wielkim formacie i zrób z niego puzzle. Wyślij mu je z zaproszeniem na wieczór. Pamiętaj tylko, że taki prezent to wyraz absolutnego zaufania. W razie nieudanego rozstania może stać się narzędziem okrutnej zemsty.
To tylko luźne sugestie mające pomóc ci otworzyć się na nieszablonowe myślenie. Alternatyw na kapitalny prezent jest bowiem naprawdę mnóstwo. Jedyne ograniczenie stanowi twoja wyobraźnia, jedynym wrogiem jest nuda. Niech to będzie coś, czego się nie zapomina, spełnienie Jego marzeń, nie twoich. I nie bój się, że nie trafisz z pomysłem. Bez ryzyka nie ma przyjemności. Chłopak na pewno doceni twoje starania i w przyszłości będzie się starał zrewanżować. A jeśli mimo wszystko tegoroczne prezenty nie będą należały do udanych, nie martw się. Dzień Chłopca jest co roku. Będziesz miała jeszcze mnóstwo okazji, żeby się wykazać. I tego sobie i wam życzę.
Marta Gorgiel
(marta.gorgiel@dlastudenta.pl)
R E K L A M A
